Olen,masz rację a oto przykład ich żeczowych rozmów,ino tylko nieprzewróć sie ze śmiechu jak będziesz to czytać
Fragment rozmowy z forum Alexa:
Cytuj:
Witam
Dzisiaj dokopałem się do mojego silniczka celem dokonania sekcji (mycie). Zauważyłem, że w momencie gdy tłok znajduje się w maksymalnym górnym położeniu wyczuwalny jest minimalny luz na śmigle. Czy to jest poprawny objaw ?. Silnik przepracował może ok. 20-30 godz.
_________________
Pozdrowienia Andrzej
motyl
sądze że to jest bardzo zły objaw luiz na korbowodzie spowoduje (o ile nie już spowodował) trudności w regulacji, później zmniejszenie mocy aż wreszcie klapa. J amam silnik HYPE który zachował sie podobnie po 10h lotów.
N awolnych obrotach musiałem go troszke przelewać żeby było sprężania na wyższych się zalewał itp. ogółnie proponował bym remont
_________________
Marcin Pindor <MotyL> GG 466325
Marek
Minimalny luz w GPZ jest zjawiskiem normalnym. Nie ma sie czym przejmowac tylko latac.
_________________
Pozdrawiam
Marek Jankowski
AndW
Dzięki za pomoc. Twoja wypowiedź była jak balsam dla ciała
_________________
Pozdrowienia Andrzej
AndW
Zrobiłem właśnie generalne próby, silnik działa jak „rakieta” , a póki działa trzeba latać.
_________________
Pozdrowienia Andrzej
RysiuM
Acha, mam cie (to do siebie). Dzieki, juz wiem jak sie nazywa to miejsce ktore znalem tylko jak TDC Rozumie, ze BDC po naszemu jest DPZ, prawda?
Wracajac do tematu, to na zimnym silniku ABC i tym podobnej konstrukcji (bez pierscieni) ten "klik" zawsze bedzie wyczuwalny. Jak go nie ma to jest zle. Chodzi o to, ze w takich slinikach cylinder jest w ksztalcie scietego stozka - crednica w gornej czesci jest mniejsza niz na dole. W czasie pracy gorna czesc cylindra sie bardziej rozszeza (tam jast najcieplej) i dlatego w czasie pracy cylinder sie "prostuje". Na zimno, tlok czasami potrafi sie nawet zakleszczyc w gornym polozeniu. Dlatego wrecz niewskazane jest krecenie zimnum silnikiem przez GPZ 'tak sobie dla zabawy", a zwlaszcza w wypadku silnikow nowych jeszcze niedotartych. Niektore silniki sa tak ciasne, ze w ogole nie chce sie dac przekrecic bez podgrzania (np Norvel, Magnum 52XLS).
Z tego powodu "wyczuwalny luz" zawsze bedzie. Oczywiscie w granicach rozsadku.
To rozwazanie nie dotyczy silnikow z pierscieniami, bo piercienie sprezynujac same sie dopasowuja do aktualnej srednicy cylindra.
_________________
RysiuM
AndW
Ryszard, te TDC i BDC, oraz te DPZ nie mówiąc o ABC są szokujące. Ale silnik działa jak ta lala. ( Zupełnie jak bym czytał kod źródłowy programu )
_________________
Pozdrowienia Andrzej
RysiuM
Dla wyjasnienia wiec:
TDC = Top Dead Center = GPZ = Gorny Punkt Zwrotny
BDC = Bottom Dead Center = DPZ = Dolny Punkt Zwrotny.
Chyba nic nie pokrecilem (mam nadzieje).
Zeby bylo jeszcze smieszniej np w silnikach z zaplone iskrowym podaje sie kat wyprzedzenia w stopniach BTDC (Before TDC)
_________________
RysiuM
sbruski
Jeszcze :
GMP - górny martwy punkt
DMP - dolny martwy punkt
_________________
Pozdrawiam
Staszek