Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Zdjęcia na stronie Śliwic : http://picasaweb.google.pl/105250494370 ... Linsk2010#



Marek

_________________
MAREK POL-455
marko52@konin.lm.pl

A ile kosztuje taki dekoder i gdzie można go kupić? S.G.

_________________
PL - 454
mountain454@wp.pl

Bardzo ładna impreza
Wielkie podziękowania za wielki wkład pracy dla Marka ,Grzegorza,Andrzeja i Pana wójta gminy Śliwice.
Piotr Gajek

Ps.Było gorąco i chyba słońce zaszkodziło koledze Przemkowi Jasińskiemu,bo zachowywał się jak małe dziecko które ma nową zabawkę trzeba się nią pochwalić i pobawić w trakcie trwania zawodów. Zabawka ta robi dużą fale o czym przekonali się juniorzy klasy standardt.

http://sklep.rcracing.pl/index.php?manufacturers_id=12

Między innymi tutaj.

N/b jest osoba odpowiedzialna za AMB w obecnym (wciąż) zarządzie. Czy to ona nie ma czasu? Od tej właśnie osoby dostałem pierwsze info o istocie problemu i myślałem, że coś w tym temacie się zadzieje. Tymczasem w Lińsku organizator usłyszał, że "i tak wam to nie będzie działać"... no to o co chodzi? Argument, że w Jaworze i Wrocławiu działało jest śmieszny, bo skoro ktoś odpowiada za ten system i wie, jak zrobić, żeby działał, to nie powinien się odwracać dupą, tylko wspomóc organizatorów WSZYSTKICH imprez, a nie tylko swoich, bo nie jest to AMB prywatne, tylko sekcyjne.
I jeszcze jedno: nie jest to nic osobistego, nie ma to znaczenia, KTO jest odpowiedzialny za AMB. Chodzi wyłącznie o ZASADĘ.
Proszę więc o ewentualne merytoryczne wypowiedzi.

_________________
Piotr Jędrzejczak POL-555

Nie jest prawdą, że AMB we Wrocławiu działało bez zarzutu. W finale 3,5 Senior zwycięzcę poznaliśmy po ręcznym liczeniu, gdyż aparatura nie policzyła mu 3 okrążeń w pierwszej fazie wyścigu. Ile innych nie zauważonych przypadków miało miejsce nie wiem - ale ten akurat pamiętam.

A zawody w Lińsku były super.

Nie, nie chodzi o Osobę którą miał Pan na myśli. Chodzi o całkiem kogoś innego, który pracuje nad poprawnym działaniem systemu AMB.

Wina źle działającego systemu leży wyłącznie w samym dekoderze. Ten sam problem mają inne sekcje i państwa używające AMB.

Co do działania we Wrocławiu raczej nie można mieć pretensji. Można powiedzieć że była to premiera AMB, tablicy i programu, która według mnie i wielu innych zawodników wypadła bardzo dobrze. Owszem, zdarzyły się błędy wynikające ze złego działania samego dekodera.

Potrzeba więcej czasu do poprawnego działania AMB, ponieważ w czasie sezonu, między zawodami ciężko coś przy tym zrobić.


A co do samych zawodów, to wszystko zepsuł ten skuter w czasie biegu.

_________________
Pozdrawiam Michał Tur
POL-457

Michale, jestem pełen podziwu i szacunku dla osoby (wiem, kto to jest), która wykonała masę dobrej roboty z tablicą i programem, sam taki system kiedyś stworzyłem i wiem, czym to "pachnie" . Dziękujemy i prosimy "o jeszcze"...
Ale jest W ZARZĄDZIE osoba, która jest ODPOWIEDZIALNA za tę działkę (nie chce mi się szukać adekwatnego wątku, ale jest, a przynajmniej był na FW) i jeżeli dekoder jest do bani i nie da się tego naprawić (też czytam inne fora), i trzeba to po prostu wymienić, to TA właśnie osoba powinna uruchomić działania w tym kierunku. Myślę, że pieniądze się znajdą, trzeba tylko "wykonać ruchy", a nie wyłącznie opowiadać, że jest źle... Myślę, że czasu na kupno i wymianę samego dekodera nie potrzeba aż tak dużo, żeby w sezonie nie dało się tego zrobić. Bo tak, to mamy kolejny sezon bez AMB (nie mylić z SYSTEMEM ).
Z drugiej strony, jeżeli wiadomo, że AMB nie działa, to po cholerę mydlić ludziom oczy i komplikować organizatorom życie, wciskając im chłam? (to oczywiście pytanie retoryczne)

Pozdrówka.

P.S. Z końcem lipca b.r. upływa termin wymiany pchełek z wersji 3 na 4 po dużo niższej cenie. Czy ktoś zna temat dokładniej? A może dotyczy to również dekodera? Warto by wiedzieć...

_________________
Piotr Jędrzejczak POL-555

Piotruś, a któremu Andrzejowi dziękujesz? Może ja też powinienem...
Pozdrówka.

_________________
Piotr Jędrzejczak POL-555

Mysle ze konstruktorzy dekodera bardziej sa zorientowani na rynek modeli kolowych. Tam odleglosc dzialania jest kilka cm. Pamietam taki problem na tych zawodach (bo sedziuje tam czesto) kiedy to nie pozwolono nam przepilowac rowkow w asfalcie... ustawiona 0,5m nad powierzchnia petla nie chciala juz dzialac!
A impreza naprawde byla ladna! Bravo dla organizatorow!

Piotruś Andrzejowi Bodziochowi który prawie cały czas siedział przy komputerze pod namiotem.

Piotr Gajek

Aaaa, tak, to ja również bardzo Mu dziękuję za ciężką pracę.

Pozdrówka.

_________________
Piotr Jędrzejczak POL-555

Witam.
Kilka moich uwag odnośnie systemu jakie zauwazyłem po Krakowie i Lińsku.
Program działa poprawnie tylko jest problem z laptopem. W czasie uruchamiania Windowsa jaki w czasie pracy uruchamiają się jakieś procesy które chcą instalować jakieś urządzenia ,wyskakują komunikaty błedu. Powoduje to że program Tablica staje się nieaktywny. Aby go uruchomić trzeba kliknąć kursorem na oknie programu. Tak się stalo podczas finału 7,5 co poskutkowało nie zaliczeniem kółek. W Krakowie miałem 3 takie przypadki. Najlepiej byłoby przeinstalować system lub żeby ktoś kto ma teraz komputer to sprawdził i wyłączył te procesy. Co się tyczy AMB to zauważyłem że w słuchawkach jest sygnał ale program nie zalicza okrążenia. Powód może być w samym AMB jak i w błędzie z numerem transpondera. Niektóre transpondery prywatne też nie działały. Według mnie powinna być kontrola dzialania transpondera podczas wejścia na pomost .
Powinno się może też ustalić jakiś standard gdzie i jak mają być montowane te transpondery aby działały poprawnie. To takie moje przemyślenia.
Pozdrowienia z urlopu z rancza w Brzuśniku. (koło Żywca)

_________________
Pozdrowienia z Krakowa
http://modelhobby.republika.pl

Widziałem na stronie AMB w jaki sposób powinna wyglądać antena jej podłączenia itp. To co widziałem w Lińsku to zakrawa na kpinę. Ale w takim stanie cały sprzęt został przekazany przez P. Ciechańskiego. To że system działał to był czysty przypadek i wielka praca Marka i nie tylko. Widocznie "poprzedni " użytkownik myślał że wyciągnie linkę z siatki ogrodzeniowej podłączy do urządzenia i będzie git. Niestety. S.G.

_________________
PL - 454
mountain454@wp.pl

Andrzej, to co napisłeś jest nam znane od dawna. Dostaliśmy na stan jakiegoś starego zdezelowanego laptopa. Próbujemy coś z nim zrobić. Ale jest to trudne. ten laptop do tej pracy absolutnie nie nadaje się. Oprócz tego,że musimy poprawić działanie dekodera, musimy także dorobić się porządnego komputera, oraz drukarki która będzie obslugiwać wszystkie imprezy. nie jest prawdą ,ze z dekoderem nic się nie robi. Tak jak dzięki pomocy KOLEGÓW (I) którzy już to rozgryżli zgraliśmy nasz program z z systemem AMB, tak będziemy się starać poprawić dzialanie samego dekodera, ktory jet wadliwy . I ten problem mają wszyscy ktorzy korzystaj,ą z tego systemu.
Są trzy drogi:
1 Poprawić działanie dekodera, który posiadamy.
2 zakupić nowy dekoder z firmy AMB
3. Zbudować nasz dekoder od podstaw.
ad1 Żeby poprawić dzialanie dekodera potrzebna jest specjalistyczna wiedza i wg mojej oceny i kontaktów jest duża mozlwosć skorzystania z tej wiedzy. Negocjace są prowadzone
ad2 można zakupić nowy dekoder, ale wcale nie ma gwarancji, że ten nowy będzie działal dobrze i czy nie okaże się , że pienądze (niemałe) wydane na ten zakup nie zostaną wydane niewłaściwie. Mam informacje,że nowe dekodery nie do końca działają tak jak bysmy tego chcieli. W Haarlemie nowy dekoder byl kontrolowany przez fachowców z AMB ponieważ i on wykazywał błędy. Moim zdaniem zakup nowego dekodera będzie niepotrzebnym zakupem.
ad3 nie jest, nierealną rzeczą zbudowanie nowego ( naszego) dekodera który będzie działał z oryginalnymi " pchełkami" AMB jest to wariant który jet bardzo poważnie rozważany.
Reasumując. Na wszystko potrzebny jest czas, dobra wola, oraz współpraca wszystkich zainteresowanych .
Proszę o powstrzymanie się od złośliwych komentarzy, ponieważ praca z tablicą, jej oprogramowaniem, zgraniem z jej z AMB jest na półmetku. Jeszcze troszkę pracy zostało. Zabrałem się za to i doprowadzę sprawę do końca. Proszę o cierpliwość nie tylko w moim imieniu.
Odnośnie praktycznego działania systemu na zawodach w w obecnym stanie do obsługi systemu potrzebni są wykawlifikowani " komuterowcy" do obsługi potrzeba ich dwóch. Jeden mówi co przepływa, a drugi kontroluje czy sygnał został zarejestrowany. We Wrocławiu i w Jaworze system działał bo obsługiwali go doświadczeni komputerowcy. W Lińsku przy braku takich ( co najmniej dwoch) kontrolujących, dzialanie tego systemu było co najmniej problematyczne. Jeden sędzia liczący nie ma najmniejszych szans na to żeby system nie przekłamywał. I nawet wtedy kiedy doprowadzimy do tego ,żeby system działał niezawodnie to i tak do kontroli potrzeba dwóch sędziów. Nigdy nie będzie tak,ze system będzie działał bez kontroli. Raz już mieliśmy przykład w Leno. Niby wszystko działało , a do finału weszli ci co najgłosniej krzyczeli.
Temat jest otwarty i dużo jest jeszcze do zrobienia. Ważne jest jedno: doszliśmy bardzo daleko i co ważne zostało to przeprowadzone bez uruchomienia dodatkowych środków materialnych. Mamy( moim zdaniem) najlepszy na świecie program do obsługi zawodów FSR. Ja osobiście nabrałem w tym temacie bardzo dużo doświadczeń. I najważniejsze jest JEDNO! Nie odbyło by się to bez zaangażowania i bezinteresownej pomocy Pana Jerzego. Warto o tym pamiętać.
I moja osobista prośba. Proszę nie robić z tej sprawy kolejnej "zadymy" Nikt tu nie narzeka że system nie działa idealnie. Dużo zostało zrobione i zostanie zrobione jeszcze więcej. Bez demagogii proszę i więcej cierpliwości.
A.C.
A.Cś

_________________
Jeżeli posiadasz stary spalinowy silnik modelarski do kolekcji i chcesz go oddać w dobre ręce, daj znać. Omówimy warunki.

Górka . Człeku dobry, pojęcia o tym nie masz! Prosiłem BEZ DEMAGOGII. Uszanuj to. Miales ze mna skończyć, więc skońcż I przeczytaj dokładnie to co napisałem powyżej
A.C.

_________________
Jeżeli posiadasz stary spalinowy silnik modelarski do kolekcji i chcesz go oddać w dobre ręce, daj znać. Omówimy warunki.