Pozwolicie koledzy że dołożę swoje zdanie. Od 1974 roku organizuję zawody modelarskie z jednoroczną przerwą, i to te nasze FSRowe więc coś, nie coś mogę powiedzieć na ten temat. Tak jak piszecie, czasy się zmieniają, ludzie się zmieniają... Adaś w tym czasie wyemigrował , jak i wielu kolegów. Kilku naszych wspaniałych kolegów nie żyje, i się w grobie przewracają oglądając, co się wyprawia. Wszyscy szukacie winnych ,ale mało kto z was cokolwiek robi dla poprawienia tego stanu. A wielu wręcz przeciwnie. Wszystko bojkotuje. Tak się składa że osobiście znam J. Banaszaka i zastanawiam się, czy on chce tak bezinteresownie tą organizację utrzymać na odpowiednim poziomie. Fajnie by było. Wiem też, że wy tu się tym zachwycacie. I wiem też że kolega Jorgen nie przepada za naszą nacją. Na sprawę powołania nowego, światowego związku nie mamy jak na razie żadnego wpływu. Nie wiemy czy to się uda, czy nie. Na to potrzebne są ogromne środki finansowe i zgoda wielu państw. Nie tylko Niemiec. I fajnie, aby się to udało. Nawet by pomogło. Jako konkurencja zmusić Navigę do działania, lub odstąpienia. Tylko to wszystko jest tam. A tu totalny burdel. Już kilka razy były próby założenia nowego związku. I cały czas padało. Dlaczego? A no dlatego, że u nas każdy widzi swój interes. I każdy, każdego bojkotuje . Co widać na każdym kroku.Chociażby na przykładzie Jawora. A to tylko dlatego, że Lok jest współorganizatorem. Tak jest od 1974 roku. Wrocławski. Bo Tu są ludzie, którzy chcą to robić nie oglądając się na politykę ZG, i te marne złotówki jakie dostawaliśmy, a które u nas za dużego wpływu na organizację nie miały . Sami sobie strzelacie w kolano. A szczególnie wasze władze sekcji, z komandorem na czele, który swoją urażona ambicją doprowadził do tego, co mamy na dzień dzisiejszy, Nikt inny nie zabrał wam eliminacji w Jaworze, tylko ON. Na jesiennym posiedzeniu zarządu sekcji namawiając Meliona o to, dwa lata temu. A to tylko za sprawą startowego. Dzisiaj sami macie startowe na tym samym poziomie, tylko organizacji zawodów już nie. Organizacja nowego związku w powijakach z Lokiem na be. A kto wam da powołanie na te mistrzostwa, jako oficjalna kadra polski? Tego prawa, puki co nowy związek nie ma. I długo mieć nie będzie. Bojkotujecie nie dlatego ze Lok jest be, że organizator jest be, a tylko dlatego, że wiecie, że tu nie jest łatwo wygrać. A szczególnie włodarze sekcji. Więc po co tu się pchać, skoro można zbojkotować. A do tego zawsze macie prawo. I nikt was nie zmusi do przyjazdu. Tu przyjeżdżają tylko Ci, którzy są w stanie wygrać. Co nie jednokrotnie udowodnili. A nam zależy na poziomie, a nie klakierstwie osób którym się wydaje, że po paru marnych latach w FSRach wiedza wszystko. I mogą sobie pozwolić na wszystko. A mi się coś wydaje, że ten zarząd będzie już nie długo rozwiązany. Za tą politykę. Panowie, zanim zaczniecie zajmować się wielka polityką naprawcie swoje podwórko. Bo marnie to wygląda. I długo w takim stanie nie przetrwacie. Pozdrawiam Władek O
|