Że zawody się odbędą w terminie zapowiedzianym, i że pojadą tam Polacy to fakt. Przeczytałem na forum tamtejszym, że jest wyłoniona ekipa na ten wyjazd. jadą tam różni. Tacy, którzy są legendą FSRów polskich, ale i tacy, którzy od niedawna coś tam budują ze skutkiem róznym. Lecz nie zauważyłem na tej liście Mistrza Świata i Wice- mistrza czyli obrońcy tytułu: Franka, syna mojego który, z czego niejako jestem zadowolony, żeby nie powiedzieć -szczęśliwy i dumny, jak dotąd jest najlepszym zawodnikiem polskim w obu związkach, oraz w całej historii naszego sportu FSRowego i Endurowego także, co jest do udowodnienia ( przyznam obiektywnie, że skromnością tu nie grzeszę )
Więc. Jako, że wejście na forum federacyjne zostało mi zabrane i nie mogę nic tam napisać, więc siłą rzeczy tu zadaję pytanie do władz Federacji: DLACZEGO MÓJ SYN FRANCISZEK, AKTUALNY MISTRZ ŚWIATA i WICE- MISTRZ NIE MOŻE BRONIĆ TYTUŁU, KTÓRY WYWALCZYŁ W RÓWNEJ SPORTOWEJ WALCE? Pytam się: DLACZEGO???
Rozumiem , chyba słusznie, ze jeżeli nie ma go na liście, to jechać, jako obrońca tytułu nie może. Ale może się mylę i nastąpiło jakieś przeoczenie? Jest czas jeszcze czas ,żeby to jakoś załatwić...
Mam nadzieję, że ktoś tam mi odpowie na to pytanie. A jak nie opowie to zadam to pytanie komu innemu
Możecie mi odpowiedzieć Panowie z Federacji u siebie, tylko na otwartym forum...
Pozdrowienia dla reprezentantów jadących do Haarlemu
Proszę potraktować to pytanie w sposób odpowiedzialny, bo tu nie mam zamiaru żartować. Pytam poważnie.
Andrzej Ciechański