W dniu dzisiejszym udaliśmy się do Miłocina celem dokonania wizji na miejscu.
W sumie sytuacja jest nie najgorsza ponieważ nasz pomost znaleźliśmy w całkiem dobrym stanie.
Trochę pokrzywiony ale to jest mały problem ponieważ całość stoi solidnie i wymaga tylko trochę pracy fizycznej, żeby to doprowadzić do stanu używalności.
Problem z brakiem wody powoli znika,gdyż woda cały czas do zbiornika dość intensywnie napływa.
I to się dzieje bardzo szybko ponieważ jeszcze niedawno w zbiorniku prawie w ogóle wody nie było i można było suchą nogą przejść akwen wzdłuż i w szerz. Teraz jest to niemożliwe.
Odnośnie naprawy pomostu to potrzebna jest pomoc: W środę 20.02. o 12.00 umówiliśmy się, że ten pomost doprowadzimy do stanu używalności.
No i potrzebna jest pomoc bo my stare dziadki już tak sprawni nie jesteśmy jak to kiedyś było
Roboty w sumie dużo nie ma, ale trzeba troszkę podźwigać.
Chętni do pomocy mile widziani. Kontakt ze mną albo z kolegą Stefanem. Sprawa pilna bo zaraz naleci tyle wody, że będziemy musieli to robić w wodzie. Teraz można to wykonać na sucho
Jak ten pomost naprawimy to będziemy mieli idealne miejsce do treningów bez problemów z moczykijami, pijakami itp...I bardzo dobry akwen do ścigania.
Właściciele wody są za.
Jest idea, żeby w Miłocinie zrobić rozpoczęcie sezonu w połowie kwietnia, Można to połączyć z jakąś imprezą STD.
Myślę,że sponsorzy się znajdą. Ja sam coś ciekawego ufunduję
W tym temacie także proszę zainteresowanych o kontakt.
A.C.