Koledzy. dopiero dzis mogłem usiąść przy komputerze. Dziękuję wszystkim Kolegom za gratulacje. Udało sie powojować i tyle
.
Zawody były ze wszech miar udane, pogoda była piękna, organizacja zawodów wspaniała, tylko woda w ostatnim dniu nieco zdradliwa z powodu wiejącego bocznego wiatru.
W finale trzeba było zapomnieć o ściganiu, i jechać taktycznie, na wynik.
Nie lubię takiego pływania, ale mówi się trudno. Półfinały były super. Woda idealna i mozna było się "prać". W mojej grupie miałem samych najlepszych zawodników i walka była ostra. Poziom tych zawodów zawsze był bardzo wysoki, a w tym roku jeszcze wyższy, zwłaszcza w 15-stkach. Świadczą o tym wyniki.Wielu faworytów, którzy kiedyś bez problemu wchodzili do finału w tym roku nawet nie łapało się do finału B i to w równej walce. Moja 15, choć wydawało mi się ,że plynie bardzo szybko, popłynęła tylko na 14 miejce i to wystarczyło tylko na finał B.
Przyjechało na te zawody dużo zawodników z Bułgarii i oprócz tego że mieli dziwacznie pomalowane łódki, to niewiele potrafili, a zawłaszcza pływać! w każdym biegu, w którym brali udział robili kraksy na wodzie. W Bfinale 15 jeden młody Bułgar wysadził z siodła pięciu zawodników ( w tym niestety i mnie
) zanim sam się gdzieś wpsował. Pływać to Ci Nasi koledzy z bratniej Bułgarii będą się musieli jeszcze długo uczyć
zresztą kraks z ich udziałem doświadczyli też inni Nasi. Mały, Ryszard, i chyba Bolo.
Muszę też pogratulować wyniku Ryszardowi Dziergwie. Płynął na dobry wynik i tylko defekt Mu w tym przeszkodził. I podziękować chciałem za to, że póżniej pływal w taki sposób ,że nie przeskadzał na wodzie. Jeżeli chodzi o relację fotograficzną to zamieścimy ją w galerii na stronie głównej.Już niedługo
co do nowinek, to niewiele ich było. prawie wszyscy najlepsi zawodnicy standardowo zaczęli stosować klapy wychylane w górę i w dół i to obydwie. Na razie tyle. Jeszcze raz dzięki za gratulacje
A.C.