Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

W pierwszym rzedzie pozdrowienia dla wszystkich modelarzy w Polsce. Dosyc czesto otwieralem strone tego forum, i musze powiedziec ze znalazlem czasami ciekawe informacje i dla mnie.
Niestety, zauwazylem rownierz posty zgryzliwe jak i smieszne, albo zawierajace informacje niezgodne z rzeczywistoscia.
I wlasnie ta ostatnia rzecz pobudzila mnie do zalogowania sie na tym forum, by pare rzeczy zwiazanych z Duisburgiem wyjasnic.
Zawody w Duisburgu sa urzadzane w dwuletnim cyklu naprzemian z Hamminkeln (rownierz znane zawody), w tym roku po raz trzeci.
Jest to faktycznie tor regatowy (kajakarski), lecz na czas zawodow "ruch" kajakarski jest wstrzymany. Tylko w czasie przerw, sporadycznie, wyplywaja na trening na druga strone toru (tor ma dlugosc 2180m), i to modelarze musza "tolerowac", w koncu my jestesmy goscmi na torze kajakarskim.Twierdzenie o falach spowodowanych przez kajaki jest chyba przesadzone, natomiast fale spowodowane przez wiatr to chyba normalna sprawa na kazdym akwenie. (Przypominam sobie akurat Mistrzostwa Europy w Belchatowie,gdzie i motorowki i wiatr byly problemami w dalszym prowadzeniu zawodow, ale i to dalo sie organizacyjnie zalatwic)

W tym roku na zawody zglosilo sie 146 zawodnikow. Dlaczego?
Zawody sa dobrze organizowane, zaplecze dla zawodnikow idealne, duzo miejsca na rozlozenie modeli, w tyle zadaszone trybuny z idealnym widokiem na cala trase , od strony drogi , przed wejsciem na tor , mozliwosc campingu.
Oprocz tego sa to miedzynarodowe eliminacje do mistrzostw Niemiec, i to wszystko razem robi ta impreze atrakcyjna.

Mam nadzieje ze sprostowalem troche wypowiedz Pana Stanislawa o "fatalnym torze" , i odpowiedzialem mu na jego pytanie.

Mysle ze niepowinno sie pisac takich opinii, bedac tylko raz na takiej imprezie.

Dla podmurowania moich slow zalaczam kilka zdjec z ostatniej imprezy z roku2005.

PS:Przepraszam za pisanie bez haczykow i zmiekczen, mam niemiecka tastature.

Pozdrowienia AC.













[/img]

Witaj Adasiu,

jeśli dobrze się wczujesz w ton mojego postu to dojdziesz do wniosku, że ja chwalę Wasze zawody, a Ty piszesz o "posty zgryzliwe jak i smieszne". Nic w takim tonie nie pisałem, a fal od motorówek trenerów sam doświadczyłem, więc smiało o nich wspomniałem (nie od kajaków, bo to chyba Cię śmieszy), również fal od wiatru o których sam wspominasz. Zresztą to nie jest żadną niedogodnością i tak jak tych prawie 150-ciu zawodników tak i ja z wielką radością tam jadę.

Pozdrawiam i do zobaczenia w piątek, S.Cz.

Adam! Witajcie na na naszym forum ! Wreszcie się zalogowałeś .
Myślę,że nie będzie to jednorazowa wizyta,. Czuj się jak u siebie.
Co do zawodów w Duisburgu to z fotografii widać,że są organizowane w profesjonalny sposób.Nie byłem w Duisburgu i w tym roku tez niestety nie jadę, Ale zobaczymy się w Hanowrze, bo widzę ,że jestescie na liście.
Pozdrowienia dla Roberta!
Andrzej