Ogólnopolskie forum modelarzy FSR
http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/

Trening
http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=122
Strona 1 z 1

Autor:  boston [ 09 kwi 2006, 22:14 ]
Tytuł:  Trening

Witam

Ile czsu poświęca Asior na trening?
Jak przeprowadza takie treningi?

Pozdrawiam
Ireneusz Kurka.

Autor:  WHITE&RED [ 09 kwi 2006, 22:35 ]
Tytuł: 

:D

Autor:  meniu [ 10 kwi 2006, 11:30 ]
Tytuł: 

:idea:

Autor:  marko52 [ 10 kwi 2006, 12:00 ]
Tytuł:  Trening

Generalnie nie trenuję :D , ponieważ nie mam czasu i gdzie trenować. Treningiem można nazwać dla mnie pływanie przed zawodami , jeżeli na poprzednich była kolizja (klejenie szpachlowanie , malowanie), a czasami wał lub ster z dławicą wyrwany. Generalnie są to dość mocne konstrukcje , nie trzeba często naprawiać , więc i treningów jest mało.

Jeżeli mam nowy zrobiony sprzęt i nie chce pływać :( ,to wtedy każda wolna chwila na wodzie :!:
Na treningi nigdy nie jadę sam :!:

Autor:  AndrzejC [ 10 kwi 2006, 20:42 ]
Tytuł: 

Jezeli chodzi o moje treningi to traktuje je jako przykry przymus :cry: Boston nakbys to robił tyle lat to też byś tak na to patrzył! ja nie mam żadnej przyjemności w tym żeby isc sobie popływać ( juz nie mam! dawno temu tak). My to robimy po to żeby sie ścigać na zawodach! i tam dopiero jest FRAJDA! gdzies tam chłopaki sie ciesza jak sobie jakigoś kasetona zrobią i popłynie im to z 5 minut, to to jest super wynik gadają o tym na całykraj i cieszą się jak dzieci. w naszej branży idzie o to żeby wygrać i to sie tylko liczy. jakby ktoś z Nas powiedział że wyszedł na wode i mu stateczek popłynął to by pozostali nie bardzo zrozumieli o czym gada.nową łodke trzeba na początku nauczyć pływać w ogóle a potem rzezbić przez cały sezon. i ta nauka trwa własnie na zawodach. tylko tam można się porównac z innymi. z reguły nowe łodki nie wygrywają! czasem zdarzają sie wyjątki. ale łodke trzeba poczuć. jak pojezdzisz troche na zawody to bedziesz wiedział o czym pisze. Andrzej

Autor:  boston [ 10 kwi 2006, 22:02 ]
Tytuł: 

Witam

Jestem zaskoczony Waszymi wypowiedziami.
Ja myślałem, że trening to bardzo sciśle określona systematyka.

Pozdrawiam
Ireneusz Kurka

Autor:  Elwis [ 10 kwi 2006, 22:26 ]
Tytuł:  Trening

"gdzies tam chłopaki sie ciesza jak sobie jakigoś kasetona zrobią i popłynie im to z 5 minut, to to jest super wynik gadają o tym na całykraj i cieszą się jak dzieci" Panie Andrzeju kogo ma pan na myśli? :lol:
Irek powiem ci tak, na wstępną zaprawe do ścigania jest sposób(bo cóż ci przydzie z dobrze gadającego motorka i dobrze pływającej łodki jak będziesz pływał na "hektary"), Tak uczył się Paweł Tomasiewicz, który albo wygrywał albo mu się silnik rozsypywał, postaw sobie 2 boje ze styropianu odległość miedzy nimi np. 40 metrów i kręć ósemki, tzn płyń na boje kursem kolizyjnym i opływaj je, staraj sie skracać dystans miedzy boją a momentem wymijania jej i opłynięcia.W ten sposób, nawet 30cm miedzy boją a modelem przeciwnika, bedzie twoje, oczywiście zależy to też od zwrotności łodki i umiejętności operowania gazem,oraz tego czy twój mechanik na pomoście będzie umiał przełamać w tobie strach, i zmusić do tego byś o nim nie myślał, reszta to ściganie i jeszcze raz ściganie, zaręczam ci że nawet doświadczonym zawodnikom się nogi trzęsą ze strachu i nerwów :wink:A są tacy zawodnicy któzy potrafią wywrócić czyjś model bez szwanku dla siebie.
Wyżej wymieniony gość, 6 lat temu w Białymstoku, popłynął w wyścigu OPEN, gdzie startowały same 15tki, modelem o pojemności 6,5cm, "wywiózł" siedem 15tek,i stanał na podium,był juniorem, myślę ze to o czymś świadczy

Autor:  WHITE&RED [ 10 kwi 2006, 22:32 ]
Tytuł: 

:D

Autor:  boston [ 10 kwi 2006, 22:49 ]
Tytuł: 

Witam

Dziekuję Elwis za rzeczową odpowiedz.
Jeszcze troszkę prac przy mojej łodzi i na wodę.
Zastosuje metodę treningu którą opisałeś.

Pozdrawiam
Ireneusz Kurka

Autor:  Elwis [ 10 kwi 2006, 22:51 ]
Tytuł:  Trening

Rozumiem że 6,5ka na podium obok 15tek to obciach,Ale pamięć mam dobrą, i tak było, do dziś leży na Odeskiej, trofeum z tego wyścigu :wink:

Autor:  AndrzejC [ 12 kwi 2006, 00:02 ]
Tytuł: 

Elwis! przeczytaj tresc pierwszego pytania Bostona !ze zrozumieniem ! :wink: A.C. Elwis Na mysli mam takich fajnych Facetów którzy te swoje łodeczki budują dla czystej przyjemnosci budowania! oni to traktuią jak najzupełniej poważnie. Takich jest bardzo wielu! i tu akurat Kolega Irek może coś powiedzieć w tym temacie.A.C.

Autor:  Elwis [ 12 kwi 2006, 11:29 ]
Tytuł:  Trening

Okej, rozumiem

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/