Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Witam
i mam kolejne pytanie tym razem związane wr(czytałem kilka postów ale nie łapię wszystkiego )
1.Czy wr jest niezbędny gdy mam zbiorniczek wyrównawczy paliwa?
2. Co daje mi wr gdy nie mam go oryginalnie założonego w silniku, przecież dopływ paliwa reguluję iglicą w silniku więc wr zamontowany przed iglicą nie poda więcej paliwa do silnika(chyba że żle myślę)?
3.czy montując wr do mojej webry 20 oznacza to, że iglicę odkręcam na maksa i wr-em reguluje ilość podawanego paliwa?
4. prosiłbym o opis regulacji iglicą silnika z dodatkowym wr?
dziękuję za odpowiedzi(dla was jest to jasne ale ja dopiero poznaję te kwestie)
Pozdrawiam

1. czy niezbędny..... wygodny
2. Możesz odkręcić iglicę o obrót więcej lub całkowice się jej pozbyć i zślepić otwór
3. j.w Ale na maxa to nie polecam bo wypadnie, najlepiej ją wywal na stałe
4. Tak samo regulujesz jak bez wr tylko zamiast iglicy uzywasz WR. Jest wygodniej bo ustawiasz go z grubsza, a doregulowujesz podczas pływania a nie przy brzegu.

_________________
Pozdrawiam
Bartek

dzięki
więc teraz kolejne pytanie powiązane z wr-em
1. czy do apki sanwy rd 6000 jako pokrętło będzie pasował potencjometr 5 k ohm liniowy czy ma być inny.
2. czy ten potencjometr będę mógł podpiąć pod 5 lub 6 kanał , które są chyba nie proporcjonalna bo to włączniki np do chowania podwozia?
pozdrawiam

Wykorzystaj lewy drążek nadajnika proporcjonalny. Mode 2 to ruder-ster kierunku w modelach latających,lub prawy -elewator-ster wysokości.
Pozdrawiam.

_________________
AndrzejD
POL-567
http://www.perkoz.netau.net/

"Imperare sibi maximum est imperium"

Sądzę, że w Sanwie też powinien zadziałać ten sposób ( przynajmnie w prostym Opticu 6 zadziałał ).
Podepnij serwo WR pod kanał proporcjonalny obsługiwany przez dowolny drążek ( jaki sobie wybierzesz - to zależy od Ciebie i Mode - oczywiście inny niż kanał, na którym jest gaz i ster ).
W konfiguracji trzeba ustawić wychylenie wybranego drążka maksymalne 0% i minimalne 0%. To spowoduje, że machanie drążkiem nie ruszy serwa ( a to przypadkow można zrobić podcza startów i jest niepożądane ). Ustawienie zaś pozycji serwa - a więc sterowanie WR dokonujesz tylko trymerem danego kanału, który jest dodatkowo zapamiętywany w pamięci. Więc po każdym włączeniu aparatury masz ustawienia WR, takie jakie powinny być. Nie trzeba więc montować potencjometrów, kabelków, przełączników - zwłaszcza, że jak się ma aparaturę na gwarancji , to jej duży problem. Oczywiście trzeba pamiętać, że sposób ten zadziała tylko na aparaturach tzw. "komputerowych".

_________________
Pozdrawiam
Piotr Juniewicz
POL-566
http://www.rc-trzebnica.cba.pl

Ja mam zrobione odcięcie potencjometru na przełączniku (pod akumulatorami). 'pstryk' i mogę latać samolotem

Obie opcje są do przyjęcia.Sprawdzone.Jednak osobiście radzę Ci osobny potencjometr/szybsza reakcja/Najważniejsze aby było to po lewej stronie nadajnika,w wygodnym miejscu,ponieważ po prawej masz ster i prawa ręka zajęta.

_________________
AndrzejD
POL-567
http://www.perkoz.netau.net/

"Imperare sibi maximum est imperium"

Każdy sposób jest dobry - aby działał poprawnie i zgodnie z oczekiwaniami. Pozostaje tylko kwestia wyboru, czy zostanie to zrobione inwazyjnie, czy też nie . Nie wszyscy też umieją trzymać lutownicę w ręku.

Ja używam trymera po lewej stronie i trzymając dźwignię gazu mogę bez odrywania wzroku ustawić trymer ( i to dosyć dokładnie - w przeciwieństwie do gałki na zwykłym potencjometrze, który też mam zainstalowany fabrycznie ).
Zresztą takie są założenia producentów - jeżeli chodzi o umiejscowienie trymerów przy samych dźwigniach.

Druga kwestia - może nie wszyscy używają Mode -2 lub są praworęczni - więc dobrym miejscem jest również prawa strona aparatury .

_________________
Pozdrawiam
Piotr Juniewicz
POL-566
http://www.rc-trzebnica.cba.pl

Bardzo dobrym i prostym rozwiązaniem (skutecznym) jest założenie na zatoczoną iglicę orczyka z możliwością regulacji np. na robaczek. Regulujesz silnik wstępnie, potem mocujesz robaczkiem orczyk na "środku" wychyleń i masz regulację na wodzie,co jest chyba najważniejszą zaletą WR-abo czasem jest inne paliwo czy zimniej i trzeba poprawić.

_________________
Prezes Związku Sportowego Modelarstwa Wodnego w Polsce
http://fsrpolska.pl/

Zgadza się.Od pierwszych startów,we wszystkich standardach ten patencik stosujemy.I to się sprawdza 100%.I żadnych zbiorniczków wyrównawczych,i to też się sprawdza.

_________________
AndrzejD
POL-567
http://www.perkoz.netau.net/

"Imperare sibi maximum est imperium"

zbiorniczek wyrównawczy TO KONIECZNOŚĆ znacznie ułatwia życie - patrz regulację

_________________
Prezes Związku Sportowego Modelarstwa Wodnego w Polsce
http://fsrpolska.pl/

NIEKONIECZNIE.Kwestia doświadczenia.Z dobrze wykonaną instalacją paliwową bez zbiorniczka wyrównawczego,motorek będzie bardzo dobrze pracował przez cały czas wyścigu na pełnych obrotach bez konieczności kręcenia WR-em.

_________________
AndrzejD
POL-567
http://www.perkoz.netau.net/

"Imperare sibi maximum est imperium"

Ja także uważam ,że zbiorniczek jest może nie koniecznością, ale bardzo dużym ułatwieniem. Regulacja jest o wiele prostsza. Można pływać bez zbiorniczka ale trzeba poświęcić wiecej czasu na dokładne wyregulowanie gaźnika.
A.C.

_________________
Jeżeli posiadasz stary spalinowy silnik modelarski do kolekcji i chcesz go oddać w dobre ręce, daj znać. Omówimy warunki.