Witam - o doborze wydechów i sprzęgieł, ich charakterystyce, pisałem już 4 lata temu, przedstawiając w 2008 roku na łamach Modelarza model Ajaksa. Podobnie pisałem, jak należy obchodzić się ze swoim pierwszym silnikiem, czego nie należy bez należytej wiedzy i przygotowania robić. Napisałem też w jaki sposób ja po raz pierwszy uruchamiałem i regulowałem silnik. Było też co nieco o "szparze" w stępce. A jak ją "załatać", przedstawiają fotki. Na zaprojektowanie, narysowanie planów i budowę prototypu Ajaksa, poświęciłem prawie rok. Jest to konstrukcja dokładnie przemyślana, wykorzystująca moje i Kolegów z wrocławskiego MDK-u wieloletnie doświadczenie, przede wszystkim pod kątem przyszłego budowniczego. Jest to mimo wszystko wiedza podstawowa, doświadczenie będziesz zdobywał z kolejnymi przepłyniętymi setkami, czy tysiącami okrążeń, oraz wspinaniem się na kolejne stopnie podium!!.
To tyle tytułem wstępu
.
A teraz na poważnie -
1) przed wklejeniem łoża i wału, pokryj dno i burty przedziału silnikowego od wewnątrz jedną, lub dwoma ( w zależności od jej grubości ) warstwami tkaniny szklanej. Podobnie zrób w przedziale aparatury.
2) sprawdź długość pochwy wału, od czoła łożyska ( po stronie silnika), do końca panewki teflonowej - prawdopodobnie trzeba będzie go skrócić. Porównaj z rysunkiem wykonawczym.
3) aby zachować osiowość wału silnika z wałem napędowym łódki w czasie wspólnego wklejania, należy wykonać przyrząd ułatwiający tą czynność. Jest to wałek np. z duralu o średnicy zewn. około 12 mm i wewnętrznej fi 4 mm, który z jednej strony rozwiercimy na dług. 20 mm na fi 5 mm i nagwintujemy M6. Po odkręcenie z silnika części sprzęgła, koło zamachowe "dociśniemy" naszym przyrządem, a z drugiej strony wsuniemy wystający z pochwy wał napędowy. Długość przyrządu wynosi około 60 mm. Ten przyrząd zapewni nam prawidłowe wklejenie wału.
4) Słupki pod łoże sugeruję połączyć blaszką ( np, mosiężną ) tak jak widać to na fotkach, po wklejeniu zalaminować. Taka konstrukcja zapewnia równomierne rozłożenie naprężeń na znacznie większej powierzchni.
5) należy pamiętać, aby pod kołem zamachowym zostawić wystarczająco dużo miejsca na łatwe założenie paska rozruchowego. Ja to zrobiłem w ten sposób, że po prostu na czas klejenia podłożyłem kawałek balsy grub. 4 mm.
6) jednocześnie, z drugiej strony wału należy zachować odpowiednią jego odległość od dna łódki.
Należy wyciąć ze sklejki grub. np. 3 mm krążek o średnicy 40 mm, z otworkiem w środku fi 4 mm i zakręcić go zamiast śruby. W czasie wklejania krążek powinien opierać się o dno modelu ( a dokładnie o wypełnienie stępki )
7) pewien problem będziesz miał z wklejeniem tulei steru, a to dlatego, że przystosowana jest ona do łódek laminatowych i po prostu część poniżej krążka jest zbyt krótka, a powinna mieć +/- 7 mm. Ja tą tulejkę mam wykonaną z duralu dokładnie wg wymiarów tulejki plastykowej, ale z 7-mio mm końcem pod stępką.
Tyle na niedzielne popołudnie - J.S.