Ogólnopolskie forum modelarzy FSR
http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/

AJAKS. Moja pierwsza spalinka FSR 3,5
http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=1556
Strona 12 z 14

Autor:  AndrzejC [ 25 mar 2013, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Myślę,że te drobne detale, które teraz montujesz do kadłuba, po pomalowaniu, dopiero trzeba zamontować. Teraz to tylko niepotrzebna robota. Czym chcesz tą łódkę pomalować?
A.C.

Autor:  pacyfic_77 [ 25 mar 2013, 13:12 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Lakierem dwu składnikowym :oczko: Ale o kolor sie nie pytaj bo jeszcze nie zdecydowałem :czerwony:

Autor:  pacyfic_77 [ 25 mar 2013, 23:47 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Skoro skrzydełko jest już zrobione postanowiłem je przymocować, przy okazji znalazło się miejsce na filtr paliwa :oczko: Na jednej fotce pewne zamocowanie zbiornika :jajcarz:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Poniżej przedstawiam mojego Ajaksa tuż przed malowaniem :kalach:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jako ciekawostkę dodam , że model waży 2276 g :oczko:
Pozdrawiam Piotrek :palacz:

Autor:  pacyfic_77 [ 03 kwi 2013, 18:30 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Żeby nie było że nic się w stoczni nie dzieje :oczko: Przygotowania do malowania trwają. Male szlifowanko, szpachlowanie znowu szlifowanie itd.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Mogę też uchylić rąbka tajemnicy co do koloru, pokład będzie bezbarwny reszta soczysta czerwień może z jakąś białą wstawką :jajcarz:
Pozdrawiam Piotrek :oczko:

Autor:  pacyfic_77 [ 19 kwi 2013, 21:04 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Łódeczka jeszcze nie pomalowana :oops: Nic nie mam na swoje usprawiedliwienie. Ale coś tam w stoczni się dzieje :arrow:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Na ostatnich dwóch fotkach nowy nabytek - WR - dziękuję tą drogą Panu Janeczkowi i Andrzejowi_C :rogal: :tak:
Idę do modelarni bo mocowanie WR-a smo się nie zrobi. ;)
Pozdrawiam wszystkich Piotrek :D


Trochę później wieczorem....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Mocowanie zrobione. Jutro muszę tylko troszeczkę podgiąć aby zrobić miejsce na swobodny ruch dźwigienki z przegubem kulowym ;) :arrow: Minęła 24:00 cdn...

Autor:  ADI [ 20 kwi 2013, 00:13 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Piotrek mocowanie WR-a na silniku nie jest najlepszym pomysłem, silnik podczas pracy mocno drży i po kilku godzinach pracy plastikowa część regulatora straci szczelność i będzie problem. Nie wspomnę już o montażu i demontażu silnika gdzie za każdym razem będziesz to musiał rozpinać (co też mu dobrze nie zrobi). Masz sporo miejsca na wrędze więc po co utrudniasz sobie życie :)

Autor:  AdamC [ 20 kwi 2013, 07:51 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Bardzo ladnie prowadzony opis budowy, tylko tak dalej!
Z tym drzeniem silnika moge tylko potwierdzic, sa to tzw. mikrodrgania (jak juz dawniej byla o tym mowa) albo drgania o wysokiej czestotliwosci, ktore prowadza do zmeczenia materialu i w koncu do (miedzy innymi) zlamania materialu.

Autor:  Bartek [ 20 kwi 2013, 12:06 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Prawda. Mi tak zamocowanny WR do cmb 45 (był trochę cięższy) odpadł jeszcze zanim dotarłem silnik- pękła blaszka

Autor:  pacyfic_77 [ 21 kwi 2013, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

AdamC napisał(a):
Bardzo ladnie prowadzony opis budowy, tylko tak dalej!
Z tym drzeniem silnika moge tylko potwierdzic, sa to tzw. mikrodrgania (jak juz dawniej byla o tym mowa) albo drgania o wysokiej czestotliwosci, ktore prowadza do zmeczenia materialu i w koncu do (miedzy innymi) zlamania materialu.

Dzięki za miłe słowa :rogal: Ostatecznie dorobiłem jeszcze jedną blaszkę :arrow: wszystko już przymocowane :jajcarz:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam wszystkich którzy tu zaglądają i dopingują :oczko:
Piotrek :palacz:

Autor:  AndrzejC [ 23 kwi 2013, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Ta blaszka tez moim zdaniem za słaba jest. Dalej będą drgania. Ten WR nalezy zamocować bardziej solidnie :placzek: . Ja użyłem do tego odpowiednio obrobionego kątownika aluminiowego. Zdjęcia wkrótce :D
A.C.

Autor:  Bartek [ 24 kwi 2013, 21:31 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Lub kątownik alu 2-3 mm przyklejony na sylikon, nie urwie się, w miarę sztywno i świetna izolacja od "mikro drgań"

Autor:  pacyfic_77 [ 31 maja 2013, 21:38 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Zobaczymy jak się będzie coś dziać z WR to się zmieni to mocowanie. Tymczasem....
No i stało się łódeczka pomalowana. :D trochę to trwało. Kolorek trochę patriotyczny. :mrgreen: Na razie wszystko idzie z planem. W czerwcu wodowanie na zaprzyjaźnionej zatoczce ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Model pomalował mi znajomy lakiernik :D Choć te paski miały trochę inaczej wyglądać :| No nic następny może odważę się sam pomalować. Lakier akrylowy. :mrgreen:
Pozdrawiam wszystkich którzy cierpliwie obserwowali moją relację. Teraz przede mną wodowanie i odpalenie silnika. Tak więc cdn...
Piotrek :D

Autor:  pacyfic_77 [ 01 cze 2013, 23:24 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Powolutku zacząłem montować wszystko do kupy. Teraz to na prawdę wielka przyjemność. Choć model przechodzi już częściową modernizację. Zamontowałem dodatkowy króciec do nadciśnienia z tłumika w zbiorniku paliwa, a otwór w korku zatkałem kawałkiem pręta fi 3 mm :idea: Między ster a kadłub podłożyłem cieniutką podkładkę aby ster nie rysował bądź co bądź nowy lakier :ok Poprawiłem mocowanie numeru startowego ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Cdn...myślę że bardzo szybko :D
Pozdrawiam ;)

Autor:  pacyfic_77 [ 15 cze 2013, 22:14 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

No i przybyły małe elementy na modelu ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Teraz to faktycznie zostało już tylko łódeczkę zwodować...już niebawem cdn ;)

Autor:  Ajaks [ 16 cze 2013, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Moja pierwsza spalinka FSR 3,5

Witam

Piotrze !! Słowa uznania za całokształt. Fachowo poprowadzona relacja, dokładna dokumentacja fotograficzna - to pierwszy, tak pełny opis budowy modelu ślizgu wykonanego od podstaw z prostego zestawu materiałowego, zamieszczony na Forach. Myślę, że jest to najlepsza szkoła ( droga) do poznania od podszewki tajników modelarstwa pływającego. A, że akurat sprawa tyczy modeli ślizgów, dziedziny modelarstwa szkutniczego wcale nie łatwej, tym większe uznanie. Mam nadzieję, że Piotr znajdzie wielu naśladowców, zarówno wśród młodych i tych starszych modelarzy !!

Podziwiam, gratuluję pięknego modelu, zapraszam do Wrocławia nad naszą Zatoczkę na wodowanie - J.S.

Strona 12 z 14 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/