Witam Jestem na etapie regulacji silniczka webra. Po wielu próbach udaje się go jakoś regulować, ale pojawiają się u mnie obawy czy silnik rozkręcany do maksymalnych obrotów nie ulegnie uszkodzeniu np.: poprzez urwanie korbowodu? Biorąc po uwagę, że jest obciążony tylko kołem zamachowym, które zapewne przez swoją siłę odśrodkową rozkręca go do większych obrotów. Czy lepiej taką regulację na sucho sobie darować żeby nie uszkodzić silnika? Dodam od razu, że silnik podczas regulacji ma podłączony przepływ wody. Druga sprawa, która pojawia się permanentnie to odkręcanie się śruby blokującej przepustnice. Dokonałem próby wklejanie na loktajt (zielony odporny na smary i paliwo), ale mimo zapewnień producenta kleju, że śruba tak wklejona jest nie do odkręcenia po paru minutach pracy silnika odkręca się. Chciałem prosić o pomoc i jakąś podpowiedź techniczną do w/w tematów. Poniżej zdjęcie silnika ze wskazaniem owej śruby i koła zamachowego.
|