Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Jestem poczatkujacym modelarzem FSR... dzowiedzialem sie najwazniejszej rzeczy jaka jest koszta calego hobby. Wiem ile moge przeznaczyc pieniazkow na poczatek, tera potrzebuje pomocy jakie firmy przy budowie kadlubu najlepiej wybrac jaki silnik na poczatek tez mam wybrac bo chcialbym startowac w klasie standard. Moj limit pienizakow na poczatek to 1000 zl.

Prosze bardzo o pomoc

Dziekuje

Doradzam Ci abyś przemyślał start w klasie standard - wydasz kase a zawodników w tej klasie wogóle nie ma.
Wydaje mi się, że lepiej dołożyć parę złotych i kupić nawet używana łódkę w klasie, w której będziesz mógł startować na każdych zawodach i będziesz miał z kim rywalizowac.
Ja osobiście polecałbym Ci piętnastki. Przyzwoitą łodeczkę z motorem w dobrym stanie można kupić za 800-1500 zł. Wkładasz aparaturę i jazda.

Jeśli myślisz o tym aby model zbudować własnymi rękoma (osobiście polecam takie rozwiązanie) koszty mogą być nieco niższe.

W klasach mistrzowskich łatwiej także uzyskasz pomoc i porady od innych zawodników, o standardzie mało komu będzie się chciało gadać.

Pozdrawiam

Zbysiu.Patryg napisal ,że chce zbudowac łodkę a nie ją kupować.
Klasy wyczynowe Patrygu są trudne same w sobie i nawet jezeli kupisz łodkę to pewnie i tak nie bedziesz wiedział co z nią zrobic. Prawdziwy Modelarz to jest taki gość, ktory niektóre rzeczy robi sobie sam. a model jaki by on nie był przede wszystkim. dobrze by było zebys napisał ile masz lat i co już zbudowałes, bo wtedy będzie wiadomo jak mozna Ci pomóc. jezeli chodzi o kadłuby to mozemy Ci coś wyklepac bo mamy parę form u nas być moze przyjedziesz do nas do Wrocławia i zobaczysz jak takie łodeczki się buduje. Paru Kolegów juz bylo i czegos tam się nauczyli. A co do klasy standard to faktem jest że raczkuje ale myślę ze w tym roku parę nowych łodek na wodę wypłynie, i bedzie się z kim scigać.

Forum to miejsce , gdzie ścierają sie poglądy, ja również doradzam Ci abyś przemyślał starty w klasie FSR3,5 standart. Ale przeciwnie niż sugeruje kolega ZBYSZEK_BŁASZCZYK, jeśli jesteś oczywiście juniorem i masz mniej niż 18 lat, spróbuj zbudować łódkę samodzielnie. A dlaczego? Na niedawno powstałym forum, sam Mistrz Polski w FSR 15 wręcz odradza kupowania starych łódek tej królewskiej dyscypliny - cytuję "( Zazwyczaj niektórzy "doświadczeni" modelarze doradzają:= na początek kup sobie tę starą łódeczkę od X-a, Ty wiesz jak on nią dawał = tak , dawał , ale to już było .......)". Do takiej przechodzonej łódki , trudniej po latach kupicz części zamienne np. silnika itd.itd. Napisz więcej o sobie , łatwiej będzie pomóc, mamy formy łódek napewno sprawdzonych, koszt wykonania odbitki to praktycznie cena materiału uzytego. Bądż w kontakcie , a tak na marginesie to Andrzej C. jest aktualnym Mistrzem Polski w FSR 7,5 , ale "raczkował " przed laty z dobrym skutkiem w 3,5.Pozdrawiam i zapraszam do pracy - J.S

Widze, ze wrocławskie lobby broni klasy standard. Jednak nawet jesli kilku zawodnikow przyjedzie do Wrocławia ze standardem to i tak nigdzie wiecej nie wystartuja. Ja osobiscie nie widze nic zlego w kupowaniu modeli, na ktorych juz ktos plywal. Ale frajda z wlasnorecznie wykonanego modelu to inna sprawa i jak pisalem goraco do tego zachecam.

Celem mojej wypowiedzi nie bylo namawianie do kupna czy budowania tylko zachecenie do wyboru klasy, ktora punktuje sie do Mistrzostw Polski a dobre wyniki promowane sa awansem do kadry itd.

Patryg jesli chcesz zobaczyc jak buduje sie model zapraszam na priva przesle link.


Podsumowując na marginesie powiem tylko, że jestem Mistrzem Polski w H15 i Vice Mistrzem w V15 a 2 lata temu byłem tez Mistrzem w V15. Uzywam sprzetu tanszego o 50 % od tego, który stosują moi koledzy po fachu z Wrocławia.

Pozdrawiam

Koledzy zaczęła sie dyskusja i znów się pokłócimy. A Adept Patryg zapytał jakim sposobem zbudować łódeczkę. I na tym sie skupmy.dajmy się wypowiedzieć Koledze.

Mam pewne doswiadczenie w budowaniu lodek. Fakt ze byly to lodki ze sklejki, ale mysle ze poradzilbym sobie ze zrobieniem wlasnej lodki. Gorzej bybylo z dobraniem mechancznych rzeczy jak silnik czy przekladnia. Ale w miare postepu mysle ze zrozumiem dzialanie nie ktorych elemeentow.

Jesli chodzi o mnie to mam 23 lata. Jestem symatykiem lodek i zeglarstwa a w dodatku cierpiacym na nadmiar czasu dlatego chcialem wypelnic jakos ten czas.

Wlasne przerobki jak tu wczesniej zostalo wspomniane to mysle ze nie pora jeszcze na takie wlasne konstrukcje. Najpierw chcialbym zbudowac wlasna lodke a pozniej w miare jak bede zaglebial tajniki FSR, moge pomyslec o wlasnych "ulepszeniach"

Pozdrawiam