Marek, jeżeli przedmuchasz to usuniesz wodę i na pewno nie będziesz miał tej galarety w pod płaszczem. Wg mnie woda wchodzi w reakcję ze metalem i ta "wazelina" jest tego efektem, choć mogę się mylić. Jak to wysuszysz to zrobi się z tego twarda skorupka przylegająca do karteru. Woda pod płaszczem zawsze kiedyś wyschnie i ta skorupa zanieczyszczeń po niej zostanie. Dlatego , żeby tak się nie stało motorek należy wysuszyć.
Co do łozyska to nie podoba mi się powierzchnia Twojego wału, Wygląda jakby był on za luźny w łożysku. Wszystkie wały po jakimś czasie mają mają nieco wypracowaną powierzchnię w miejscach styku z łożyskami, ale ten Twój wygląda nieco podejrzanie, dlatego może już czas zmienić łożyska, w końcu cały sezon z dobrym skutkiem na tym silniku przepływałeś
O wymianie łożysk napiszę w swoim temacie już niedługo
A.C.