Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Na początku było to:
styrodur 5cm - kadłub
silnik 480
dławica z wałem ze sklepu
blacha miedz 0.8 - płetwa steru
rurka fi 4zew i 3 wew – dławica steru
pręt fi 3 – os steru
taśma pakowa
klej do styropianu
serwo, regulator min 10A i odbiornik – całkowicie dowolne
stare akusy - 6 szt
nóż do tapet i papier ścierny
płótno i żywica
malutka śruba



nóż klej i papier ścierny i kadłub jest




a to urządzenie sterowe zmontowane na kawałku laminatu z miedzią
tzn wlutowana rurka (dławica steru) i wycięty otwór na serwo



zamontowane i działające urządzenie sterowe

Orczyk od P. Ludkowskiego
Finalnie będzie pręt a nie linka.


Wklejony wał i wzmocnione płótnem i żywicą


Śruba mała bo to ma tylko pływać a nie ślizgać się a akusy stare

„Mocowanie” silnika


Nie pytajcie czym wycinałem (wytapiałem) otwory na akusy i elektronikę
Warto cos sobie przygotować (wycinarkę elektryczną) bo styrodur się ciężko tnie nożem

Elektronika zaklejona taśmą

I gotowe
około 4 godzin (nie licząc żywicy)

A zastanawiacie się po co



Jechałem popływać „Żółtą Zarazą” a nie miałem żadnej łódki ani kajaka.

kliknij


Na szczęście nie była potrzebna ale 10m od brzegu sprawiła się dobrze. nie wiem jak by było daleko bo FSRV7,5 jest dużo cięższa i trudno ją skierować do brzegu styropianowym katamaranem ale myślę że się da.
Pozdrawiam Marek

Proponuje kupic wędke i kołowrotek

_________________
Nie popełnia błędów ten, co nic nie robi.

Jeżeli kupi się samą wędkę i kołowrotek to trzeba dokupić ręcznik i mydło

To oczywiste

_________________
Nie popełnia błędów ten, co nic nie robi.