Ogólnopolskie forum modelarzy FSR
http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/

POMOCY KYOSHO LAMBORGHINI C-1 CAT
http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=399
Strona 1 z 1

Autor:  fishmaniak [ 21 cze 2007, 16:59 ]
Tytuł:  POMOCY KYOSHO LAMBORGHINI C-1 CAT

Witam
Jestem tutaj nowy i potrzebuje pomocy.
Dostałem ostatnio model łodzi KYOSHO LAMBORGHINI C-1 CAT /spalina 3,5 cm silnik OS/. Jednak nie chce wchodzić w ślizg. Po uruchomieniu mieli wodę jednak prędkoąć nie jest taka jak na filmach reklamowych. Nie wiem co mam robić. Praktycznie robiłem już wszystko tzn. regulowałem wysokością steru, stateczników tylnych i nic to nie dało. Dodam że łódka jest nowa. Jeżeli ktoś posiada wiedzę co trzeba zrobić to proszę o pomoc.
Pozdrawiam

Autor:  AndrzejC [ 22 cze 2007, 07:04 ]
Tytuł: 

Być może trzeba zmienić śrubę na mniejszą , lub mniejszym skoku. Takich problemów ta drogą nie da sie załatwić. Może też byc inny prooblem z Twoją łódeczką. sprawdż czy nie ma ona opoprów wewnętrznych, tzn czy wszystko dobrze złozyłeś i spasowałeś.jezeli sam wal łodki ciężko się obraca to żaden motor nawet najsilniejszy go nie napędzi.

Autor:  urbit777 [ 22 cze 2007, 13:01 ]
Tytuł: 

Jeżeli łódka jest nowa to może to być niedotarty silnik, który nie ma jeszcze takiej mocy jaką powinien mieć. Oczywiście to tylko jedna z opcji.

Paweł Urbanek
FSR-V-3,5
POL - 478

Autor:  ZDALNY [ 05 lip 2007, 12:45 ]
Tytuł: 

Znam ten model zmień kąt nastawenia sróby i to dlatego mieli a nie ciągnie.

Autor:  Kamur [ 07 cze 2009, 16:42 ]
Tytuł:  Re: POMOCY KYOSHO LAMBORGHINI C-1 CAT

Mam ten sam problem. Zmieniałem ustawienie śruby ale nie przyniosło to żadnych efektów. Silnik jest dotarty prawidłowo, wszystko chodzi w miarę luźno (w granicach mechanicznego rozsądku :) ), a cat jak zamulał tak zamula... jakieś inne pomysły z podpowiedziami??

PZDR

Kamil Gdańsk

Autor:  Bolek [ 07 cze 2009, 17:32 ]
Tytuł:  Re: POMOCY KYOSHO LAMBORGHINI C-1 CAT

Hi Kamil,
gdybys mogl zamiescic kilka zdjec, to sadze kolegom by bylo latwiej cos zaproponowac.
Osobiscie proponuje sprawdzenie i event. korekte polozenia srodka ciezkosci.
Moze jest za bardzo z tylu i sruba jest cala zanurzona w H2O. Moze by pomogla wieksza sruba o wiekszym skoku.

Pozdrowienia
Bolek

Autor:  D-7 [ 07 cze 2009, 19:36 ]
Tytuł:  Re: POMOCY KYOSHO LAMBORGHINI C-1 CAT

Przyjaciel w naszym klubie ma soein łodzi, mamy kilka godzin, aż do statku kiedykolwiek pływały trochę, it's great wizualnie ale mechanicznie to "śmieci". Trzeba dużo doświadczenia tego modelu
rozsądne, aby kontynuować


Frank

Autor:  Bartek [ 25 wrz 2009, 13:17 ]
Tytuł:  Re: POMOCY KYOSHO LAMBORGHINI C-1 CAT

Jesteś z Gdańska to się odezwij

Kamur napisał(a):
Mam ten sam problem. Zmieniałem ustawienie śruby ale nie przyniosło to żadnych efektów. Silnik jest dotarty prawidłowo, wszystko chodzi w miarę luźno (w granicach mechanicznego rozsądku :) ), a cat jak zamulał tak zamula... jakieś inne pomysły z podpowiedziami??

PZDR

Kamil Gdańsk

Autor:  Kamur [ 05 paź 2009, 21:05 ]
Tytuł:  Re: POMOCY KYOSHO LAMBORGHINI C-1 CAT

model poszedl w tlum... teraz jest venom king of shaves ...
ma moze ktos pomppe wody do chlodnicy do sprzedania ?? :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/