Tomek.,Na zawodach wszyscy mają potencjalnie równe szanse
(no może z wyłączeniem mistrzostw świata
) i z doświadczenia wiem ,że bardzo często jest tak ,że nie wygrywają łodki najszybsze. Tu liczy sie skuteczność i taktyka. Często zdarza się słyszeć odzawodnika słowa "ale mi wymiatała ta moja łódka"
a na pytanie które miejsce zajęła jest zaraz odpowiedz: no 24 była. I zaraz jest usprawiedliwianie: bo to, bo tamto, bo mechanik ,bo świeca, bo jeszcze coś... Na zawodach masz być pierwszy! Bo po to tam jedziesz. FSRy buduje się po to żeby się ścigać. A gadanie w stylu:" mi nie zależy żeby wygrać" jest nieszczere i jest samousprawiedliwieniem dla zawodnika, któremu nie idzie to ściganie. Są modelarze którzy budują swoje stateczki po to,żeby popływać sobie na stawie i to ich bawi i satysfakcjonuje. FSRowcy to inna nacja i po to to robią ,żeby rywalizować. Po to powstaje klasa standard, żeby na początku nie ładować w to ściganie dużych pieniędzy.
---------------------------------------------------
Myślę,że trzeba by zmienić nieco przepisy i dopuścić do startu wzystkich chętnych do startu w tej klasie i podzielić klasyfikację na grupy wiekowe.
Jest propozycja żeby podział był następujący:
JUNIOR 5-18 lat
SENIOR 19-50 lat
SENIOR -NESTOR 51-....lat
Jest paru chetnych Starszych Panów, którzy chętnie wystartowaliby w łodeczkach ale nie chcą lub nie mogą z różnych względów startować w regularnych FSRach.
W tej sprawie proszę o dyskusję bo jezeli w przyszłym roku ma ruszyć edycja Pucharu w klasie Standard to najwyższy czas dopiąć przepisy "na ostani guzik"
[/b]
Andrzej Ciechański