Dziś też sobie troszkę popracowałem przy łodce Nie tyle ile bym chciał ale obowiązki.... i choinkę trzeba bylo kupić
Najpierw odpowiem na pytanie. O-ring widoczny na zdjęciu jest wg mnie wystarczającym uszczelnieniem calego systemiku. Caly ten mechaniżm jest zrobiony bardzo dokladnie a mocowanie steru obraca się na panewce ślizgowej. wystarczy troszkę smaru i uklad na pewno będzie szczelny.
otwór służy do wkładania klucza imbusowego w celu rozmontowania mocowania steru. Nierdzewny robaczek zalatwia wszystko i i precyzyjnie ustala położenie steru. Tez się zastanawialem co zrobić z otworkiem na klucz i wymysliłem zaklejanie go szybkoschnącym silikonem Myslę że to załatwi cały problem.
____________________________________________________________
Dzisiaj wytoczyłem sobie przepusty do mocowania na wrędze bowdenów i przewodów wodnych . rozwiązanie jest proste i w zasadzie nie wymaga dodatkowego wzmocnienia opaska zaciskową ale można ja zastosować. przepusty będą wklejone we wręgę przed jej zamontowaniem w łódce.
Z uwagi na to,że na razie obie części kadłuba mam osobno więc korzystam z tego i w komfortowy sposób montuję sobie i przymierzam poszczególne elementy do kadłuba( wlałbym mieć jednak łódkę w jednym kawałku.
ponieważ odbitki sklejone w formie powodują to ,że kadłub nie jest zdeformowany). Jakoś z tym problemem będę musiał sobie poradzić
Zrobiłem dziś także podstawkę pod serwa steru i klapy. po wzmocnieniu płytki ( laminat z miedzią gr 1,5mm)zostanie ona podzielona i dopasowana.
Podstawka serwa steru będzie zamocowana na tym kołnierzu w podstawie steru i przy wrędze będzie podparta na pionowych płytkach z laminatu.
Taki sposób połączenia serwa ze sterem powoduje to że staje się to jednym mechanizmem i serwo jest mniej narażone na uszkodzenia (nie mówię, ze serwo nie jest przez to narażone na uszkodzenie podczas kolizji) ale jest choć w małym stopniu bezpieczniejsze ponieważ siła uderzenia w dużym stopniu idzie w tym przypadku poprzez podstawę a nie przez popychacze.
c.d.n...
A.C.