Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Ogólnopolskie forum modelarzy FSR
Teraz jest 27 kwi 2024, 14:53

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 189 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 08 sty 2008, 22:33 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Drogi Mechaniku, Byl czas ,że ja tych zasad obróbki skrawaniem uczylem w szkole. I jakby mi uczeń taki wynalazek zastosował to bym go od maszyny odsunął ,żeby sobie krzywdy nie zrobił :shock: :lol: :lol: .
Ale modelarz potrafi i nie takie sztuczki się robiło :lol: takie mocowanie jakie ja zastosowałem nie dokońca jest prawidlowe( zwłaszcza to ostatnie) ale skoro sie sprawdza, to sie nadaje :lol: najwyżej kawalek aluminium pójdzie na złom :wink: .
Moja maszynka nazywa się OUS1 i wyprodukowana była u Salezjanów w Oświęcimiu. Do moich celów jest idealna! Jeżeli ktos poszukuje tokareczki to polecam! Czasami pokazuja sie na aukcjach. Trzeba szukać mało zużytej. Te obrabiarki są delikatne i nie nadaja się do produkcji choć są w tym celu wykorzystywane.
A.C.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 10 sty 2008, 00:59 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 sty 2007, 20:40
Posty: 654
Lokalizacja: Konin/Poznań
OUS1 ile osztuje na allegro w dobrym stanie?
Andrzej czyzbys cen nieznal czy jest to tajemnica?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 sty 2008, 01:15 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Dzisiaj też sobie nieco popracowalem :lol:
Z uwagi na to,że to jest druga taka łodka którą buduję, więc staram się doświadczenia z pierwszej wprowadzać teraz przy budowie nowego stateczka.
Poprzednia łodka nie chciała skrecać precyzyjnie w lewych zakrętach zwlaszcza na dolnych bojkach, więc spróbowalem w niej zastosoawać male pletewki na bokach. I to pomogło. po takiej przeróbce łodka zaczęła skręcać o wiele dokladniej. Teraz też to zastosuję myślę ,że to będzie dobre rozwiązanie. wysokość pletewek jes różna dla każdej burty. ( z prawej jest nieco większa) To jest początek "rzeżbienia" dna i jeszcze niejedno na tym dnie zrobię. Niedługo zostaną powiększone boczne redany.
c.d.n...
A.C.


Załączniki:
linia.jpg
linia.jpg [ 75.14 KiB | Przeglądane 8324 razy ]
wycinanie.jpg
wycinanie.jpg [ 77.58 KiB | Przeglądane 8322 razy ]
blaszki.jpg
blaszki.jpg [ 74.26 KiB | Przeglądane 8317 razy ]
klejenie.jpg
klejenie.jpg [ 109.11 KiB | Przeglądane 8318 razy ]
widok koncowy1.jpg
widok koncowy1.jpg [ 70.8 KiB | Przeglądane 8317 razy ]
widok koncowy2.jpg
widok koncowy2.jpg [ 71.93 KiB | Przeglądane 8315 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 sty 2008, 10:51 
Offline
Adept
Adept

Dołączył(a): 30 mar 2006, 13:46
Posty: 34
Lokalizacja: Tychy
Witam,

Przepraszam, że wtrącam ale z tego co zauważyłem takie "ustatecznienia" łódki niektórzy modelarze dają po środku narty.
I tu pojawia się moje pytanie: Czy nie wpłynie to na zwrotność FSR-a?

_________________
Paweł Urbanek POL-478
FSR-V-3,5
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 12 sty 2008, 15:46 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 sty 2007, 20:40
Posty: 654
Lokalizacja: Konin/Poznań
Ponawiam moje pytanie :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13 sty 2008, 01:12 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Dzis też sobie popracowałem... :lol:
Wykończylem klapę na gotowo. Teraz jest przygotowana do wklejenia w kadłub. dorobiłem płetwkę na środku klapy. Jest to następny sposób poprawienia pływalności mojej łodki.
Urbit: tak właśnie miałem wykonaną klapę w mojej Potenzy (v15) i teraz zastosuję pletwkę w klapie w tym stateczku. Wg mnie te pletwki nie utrudniają skrętów a wręcz przeciwnie! Ułatwiają precyzyjne skręty.
Łódka powinna skręcać w miejscu środka ciężkości ale w praktyce jest tak że w czsie skrętu rufa ucieka na zewnątrz i łódka odstawia piękne piruety wokół pionowej osi środka ciężkości zwłaszcza kiedy ten środek nie jest tam gdzie być powinien :wink: te wszystkie płetewki mają za zadanie utrudnić niekontrolwane zachowania stateczka w czasie wyścigu i na pewno nie utrudniają skrecania łódki a raczej poprawiają skęcanie.
Skleiłem też wstępnie taśmą samoprzylepną , dól kadłuba z górą. Męczyłem się z tym dość długo :x . Jest to bardzo ważna czynność, bo jeżeli zrobi się to nieprawidłowo, to można zmienić geometrię łódki i może być problem z pływlnością łódki. Wg mnie to właśnie sposób sklejenia góry z dołem powoduje to,że każda łódka nawet z jednej formy pływa inaczej. Najlepiej jest skleić obie części kadłuba w formie. Mamy wtedy pewność, że będzie to zrobione dobrze. Moja łodka przyszła do mnie w dwóch kawałkach i muszę się męczyć :roll: Myśę,że mi się to klejenie uda.
c.d.n...
A.C.
ps Meniu: skąd ja mam wiedzieć ile kosztują tokarki? śledż akcje i kup sobie taką na jaką będzie Cię stać. A tak na boku zastanawiam się po co Ci tokarka? ... :lol: :wink:


Załączniki:
płetwa.jpg
płetwa.jpg [ 77.02 KiB | Przeglądane 8266 razy ]
pletwa2.jpg
pletwa2.jpg [ 77.02 KiB | Przeglądane 8265 razy ]
pasowania1.jpg
pasowania1.jpg [ 84.22 KiB | Przeglądane 8262 razy ]
pasowania2.jpg
pasowania2.jpg [ 92.57 KiB | Przeglądane 8262 razy ]
pasowania3.jpg
pasowania3.jpg [ 105.58 KiB | Przeglądane 8262 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 13 sty 2008, 22:51 
Offline
Adept
Adept

Dołączył(a): 30 mar 2006, 13:46
Posty: 34
Lokalizacja: Tychy
Ślicznie dziękuję. Pozdrawiam :)

_________________
Paweł Urbanek POL-478
FSR-V-3,5
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 14 sty 2008, 22:42 
Offline
Kozak
Kozak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 lut 2007, 01:29
Posty: 490
Lokalizacja: Kraków
Andrzeju czy rozcięcie na tak dużej długości nie naruszyło struktury kadłuba. Ja tą płetwę na oko o bardzo podobnej długości wykonałem w kształcie zbliżonym do bardzo rzadkiego grzebienia (10 zębów) i w kadłubie wywierciłem tylko otworki na te niby zęby i je od środka zalaminowałem. Takie rozwiązanie przecięło tylko kilka włókien w laminacie dna.
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 sty 2008, 00:26 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Wczoraj sobie popracowałem i dziś też :D
Skleiłem wstępnie górę kadłuba z dołem. Namęczyłem się przy tej pracy troszkę, ponieważ jest to bardzo ważna faza w budowie łodki. Myślę ,że wyszło mi to nienajgorzej i nie naciągałem zbytnio ani góry ani dołu choć na początku klejenia wyglądało to nieciekawie :? Po utwardzeniu żywicy wyciąłem otwory w górze nieocenionym Dremelem i opiłowałem ich krawędzie. Nie emusiałem się martwić o dokładne wycięcie ponieważ dorobię sobie nowe pokrywy z formy którą zrobiłem na początku tej roboty.
Dzisiaj dopasowałem obydwie wręgi do kadłuba.Są one w zasadzie gotowe do wlaminowania ,ąle jeszcze sobie przy nich popracuję pzed wklejeniem
c.d.n...
______________________________________________________________
Marek pomimo tego ,że moja łódka jest "lekko zrobiona" to jednak w miejscach wygięć jest dość grubo wykonana i żadne napręzenia w tych miejscach nie występują. Musiałem się namęczyć zeby zrobić rowek pod blaszki i na pewno po tych wycięciach nic się nie zdeformowało.sprawdziłem to dokładnie.
A.C.


Załączniki:
klejenie.jpg
klejenie.jpg [ 85.5 KiB | Przeglądane 8175 razy ]
otwory.jpg
otwory.jpg [ 86.52 KiB | Przeglądane 8175 razy ]
pasowanie wręgi.jpg
pasowanie wręgi.jpg [ 120.7 KiB | Przeglądane 8174 razy ]
pasowanie wręgi2.jpg
pasowanie wręgi2.jpg [ 113.64 KiB | Przeglądane 8176 razy ]
pasowanie wręgi3.jpg
pasowanie wręgi3.jpg [ 90.54 KiB | Przeglądane 8173 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 15 sty 2008, 20:16 
Offline
Fachowiec
Fachowiec
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 maja 2006, 20:55
Posty: 252
Lokalizacja: Trzebnica
Andrzej.

Jak zauważyłem na zdjęciach masz odbitki ładnie docięte już na krawędziach.
Czy w przypadku, gdy odbitki posiada się z tzw. kołnierzem, co lepiej: czy należy najpierw usunąc kołnierz przed samym łączeniem połówek, czy też docinać je dopiero po sklejeniu ?

P.S. Czy możesz szczegółowiej opisać kolejne etapy klejenia Twojego kadłuba?

Pozdrawiam
Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sty 2008, 01:20 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Dziś też sobie popracowałem :D
Po dość długich dyskusjach nad łódką wymyśliliśmy z Piotrem J ( zbiezność inicjałów czysto przypadkowa :wink: ) taki oto system mocowania obsady wału w kadłubie. Systemik jest idealny! Umożliwia dokładne i bardzo silne zamocowanie obsady łozyska na dławicy. Umożliwia też bardzo szybką wymianę samej dławicy po kolizji (przynajmniej w moim przypadku, kiedy dławica z tylu jest zamocowana śrubami do kadłuba). Element na stałe zalaminowany w kadłubie automatycznie centruje cały wal w łódce.. . Jest jeden mankament tego rozwiazania: jest piekielnie pracochłonne i trudne do wykonania. Dla Piotra nie ma jednak rzeczy niemożliwych :lol: :lol: I efekty Jego pracy widać na zdjęciach. Ja to wszystko spasowałem w łódce i co nieco jeszcze z tego powycinałem. w elemencie wklejonym w kadłub będą jeszcze wywiercone otwory wzmacniające klejenie, a w obsadzie otwory do zakręcania robaczka kontującego wał i do smarowania.
Cały system napędowy będzie w tej łodce wykonany inaczej niż zwykle to robię. przednie łożysko będzie łożyskiem oporowym. Dlatego jest większe od tych które wcześniej stosowalem. System jest podobny do tego który pokazał kiedyś D. Marles na swojej stronie, ale my go nieco uprościliśmy.
Moim zdaniem niedopuszczalne jest to żeby tylna panewka na wale była łożyskiem oporowym. Takie rozozwiązanie jest wg mnie niedobre! Na wale stosujemy dystans do którego dokręcamy śrubę. tym dystansem jest zwykle stoczona nakrętka kołnierzowa M5. Nakrętki takie mozna stosować do różnych celów , ale - do licha- nie jako łożysko! Konstruktorzy takiego polączenia na pewno takiej ewentualności nie przewidywali :lol: Dlatego ja z tyłu zostawiałem zawsze pewien odstęp od panewki po to,żeby nie była ona łozyskim oporowym , a tylko panewką.
Teraz przednie łozysko będzie przejmowało wszystkie naprężenia. Zobaczymy co z tego wyniknie w praktyce.
c.d.n...
_____________________________________________________________

Napisał dziś do mnie Frank Werner w sprawie płetewek w mojej łódce. Pokazał jak On to zrobił w swoim Protecu ( jest to rozwojowa wersja mojego kadłuba w wykonaniu Franka) On w w swoim wykonaniu poszedł dalej i płetwy te zrobił bardzo duże. I muszę przyznać,że nie wpłynęło to negatywnie na pływalność Jego stateczka a wręcz przeciwnie! Ja nie widziałem ,żeby ta łódka odfrunęła Mu w zakręcie! A ścigaliśmy się w tym roku bardzo często!. śzczegóły widać na zdjęciu.
--------------
Madmax. Ciesz się ,że masz kołnierz na burtach w swojej łódce, bo masz ułatwione zadanie. nie obcinaj go w żadnym wypadku bo on właśnie służy do sklejenia góry z dołem. taki system stosuje Marles w swoich łódkach po to ,żeby każdy ,kto kupi u Niego odbitki mógł je łatwo połączyć. jak skleisz górę z dołem kałudba to będziesz mógł myśleć o opiłowaniu tego kołnierza.
A.C.


Załączniki:
protec10[1].jpg [24.41 KiB]
Pobrane 939 razy
części dławicy.jpg
części dławicy.jpg [ 84.11 KiB | Przeglądane 8100 razy ]
widok obsady wału.jpg
widok obsady wału.jpg [ 79.97 KiB | Przeglądane 8097 razy ]
obsada w kadłubie.jpg
obsada w kadłubie.jpg [ 104.22 KiB | Przeglądane 8098 razy ]
widok końcowy obsady.jpg
widok końcowy obsady.jpg [ 106.83 KiB | Przeglądane 8095 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sty 2008, 11:12 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 sty 2007, 20:40
Posty: 654
Lokalizacja: Konin/Poznań
"Madmax. Ciesz się ,że masz kołnierz na burtach w swojej łódce, bo masz ułatwione zadanie. nie obcinaj go w żadnym wypadku bo on właśnie służy do sklejenia góry z dołem. taki system stosuje Marles w swoich łódkach po to ,żeby każdy ,kto kupi u Niego odbitki mógł je łatwo połączyć. jak skleisz górę z dołem kałudba to będziesz mógł myśleć o opiłowaniu tego kołnierza.
A.C. "
Z tego co ja pamiętam to Marles sprzedaje skeljoną góre i dól przynajmniej taka kupilem ostatnio i widzialem inne ze sa sklejone. Odnośnie przerwy z tylu walu na panewce to ja stosuje ja od 10 lat plywania w mojej łódce i co niektórzy sie smiali z tego ale coż smiech to zdrowie. Niestety u mnie cały opór przyjmuje lozysko na przekladni a lepiej jest zrobic tak jak AC opór na lozysku przy wale


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 16 sty 2008, 11:51 
Offline
Adept
Adept

Dołączył(a): 30 mar 2006, 13:46
Posty: 34
Lokalizacja: Tychy
Słyszałem że "kołnierz" jest przydatny, ponieważ przy uderzeniu (czego nikomu nie życzę) łódka nie pęknie tak łatwo w miejscu składania jak łódka bez "kołnierza". Niektórzy modelarze stosują jeszcze motyw z "zszywaniem"
góry z dnem na kołnierzu jakimś drutem, co ma zapobiegać jego chęci do gadania jak stary klapek :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 sty 2008, 01:22 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Zrobiłem sobie małą przerwę, ale dziś też sobie popracowałem :lol:
Potoczylem sobie troszkę i wytoczyłem zbiorniczek wyrównawczy do nowej łodki. Zasady działania i konstukcji nie będę opisywał , bo tym już było, więc pokażę tylko jak to zrobiłem. Jako zbiornik uzyłem pojemnika ze stali nierdzewnej który pierwotnie miał być solniczką, akurat ten pojemniczek nadaje się idealnie :lol: :lol: przy dokładnym pasowaniu zbiornik jest szczelny, ale ja go jeszcze uszczslniłem rękawkiem termokurczliwym.
c.d.n...
A.C.
Jakby co to pytajcie :lol: .


Załączniki:
części składowe.jpg
części składowe.jpg [ 79.2 KiB | Przeglądane 7354 razy ]
montaż.jpg
montaż.jpg [ 74.53 KiB | Przeglądane 7358 razy ]
folia.jpg
folia.jpg [ 67.97 KiB | Przeglądane 7357 razy ]
gotowy zbiornik.2jpg.jpg
gotowy zbiornik.2jpg.jpg [ 70.01 KiB | Przeglądane 7357 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 sty 2008, 13:02 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 sty 2007, 20:40
Posty: 654
Lokalizacja: Konin/Poznań
CZy ten rekaw uszczelniający bedzie zdejmowany co zawody?, bo wiem z wlasnego doswiadzcenia ze jezeli nie bedzie dokladnie wycierany plywak od paliwa to po niedlugim czasie bedzie niestety nieszczelny.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 189 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL