Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Mniej więcej to na gotowo będzie wyglądać tak


i tak

KOLEGO Marku Ja też uwazam za zaszczyt ,że mogę zwracać się do Ciebie per "kolego" .Wrocław to raczej poułdniowy zachód ale to jest najmniej ważne.
Mam parę pytań co do tej Twojej pracy. Pierwsze: jak działa Twój mechanizm regulacji klapy i drugie: dlaczego obsada steru ma taką dużą średnicę? Czy możesz pokazać elementy składowe Twojego steru i regulatora klapy. To z czego zbudowana jest sama klapka jest sprawą drugorzędną. Ja nie używam podczas budowy żadnych wypełniaczy i stosuę tylko samą żywicę i płótno. W relacji z budowy mojej łódki widać to wyraźnie. Jedynym wyjątkiem jest uszczelnienie przedziału radia.
Ale o tym jeszcze napiszę w swojej relacji.
Co z Basią?
A.C.

Co do obsady steru to im jest większa tym siły działające na ster (nawet te ekstremalne) rozkładają się na większą powierzchnię styku z dnem i łatwiej zalaminować na monolit z dnem. W szkole cos mówili o kwadracie odległości ramienia siły ale jóż nie bardzo pamiętam i na moje oko robię tak
Mechanizm klapy i steru działa już w Zarazie 2 cały sezon bez awarii i konserwacji to znaczy że się sprawdził a fotki pokażę jak znowu w TV będą jakieś miernoty. Klapę odlałem z żywicy z mikrobalonem bo się nie rozlewa i i bardzo łatwo formować „grubość” jak ze szpachli a do tego jest 3razy lżejsza i wystarczająco wytrzymała

Jeszcze raz popatrzyłem na mapę Polski i wg mnie Wrocław leży na północnym zachodzie ale to chyba zależy do mojego punktu widzenia, a ja mam własny z goła inny i nie muszę się z pisanymi na forum zgadzać ani polemizować. O.
Maruś

Jeszcze jedno
Planuję założyć dodatkowy silnik pod spodem Zenoacha to ten na foto MVVS 3,5 i poszukuje bardzo pilnie wodnego garnituru do niego.






A poważnie to będzie motorkiem w Standardzie (już w Bornym mam nadzieje) w jednym ze stateczków którymi będzie pływał Adam i Wojtek juniorzy z Krakowa
Bardzo proszę o pomoc PILNE
Marek

Marek nic nie obiecuje, poszperam dzisiaj w modelarni może coś sie znajdzie
Pozdrawiam
Adrian

Maruś,

narysuj mi tę głowicę i podeślij rysunek, po powrocie z Dingden mogę ją dla Ciebie wytoczyć . Myślę że w ten sposób zdążycie na Borne.

Pozdrawiam S.Cz.

Już dziękuje za głowice i koło zamachowe części znaleźli koledzy z Tych. W poniedziałek pojadę, i odbiorę a przy okazji popływam z nimi.
Teraz jeszcze poszukuję rury rezonansowej i kolektora ale ten to łatwo mogę zrobić to mały problem gorzej z rurą.
Marek

Napewno gdzieś mamy rure MDS-a tylko trzeba bedzie jej poszukać
Pozdrawiam
Adrian

Będę bardzo wdzięczny jeżeli udało by się znaleźć na poniedzialek
Marek

Nie podziękowałem a to nie ładnie
Bardzo dziękuje kolegom z Tych mam już wszystko
Marek

Nie zapłaciłem rachunku za kablówkę i miałem czas popracować w modelarni i oto wyniki





nic z kosmicznej technologii a wręgi są duże, a waga jak widać, wewnątrz pianka 3mma na zewnątrz po 2X163 płótno szklane
Myślę że wytrzymałość kilkakrotnie większa niż potrzeba i bardzo wygodne w montażu.

Cos podłubałem i wyszło mi tak że rura będzie zamocowana jeszcze nie wiem jak ale np. opaskami przez silikon na „sztywno” do wręgi i rufy oraz podparta (zamocowana) w przedniej najcieńszej cześci.












i aby się nie wyrywała muszę jakoś połączyć miękko z kolektorem wydechowym który jest całkiem twardo przykręcony do cylindra. Tego tutaj nie widać bo będzie inny kolektor.






Potrzebuje wykonać łączenie i amortyzację w brakujące miejsce ale trzeba pamiętać że jest to silnik benzynowy
Może ktoś ma jakiś pomysł

A tutaj moje sprzęgło. Szarpanka w tym silniku była stara (taka zamontował Czech) a do tego widziałem kolegów z Tychów „przy pracy” więc sznurek poszedł do kosza a wytoczyłem koło pasowe. Docelowo założone ono będzie (na ciasny wcisk) na części sprzęgła tej od strony silnika

I jeszcze raz waga. Jak zapytałem pewnego kolegę czemu stosuje do pobierania wody chłodzącej za śrubą takie „wypasione” kosteczki z otworami i króćcami na które dopiero zakłada się silikon odpowiedział że dla zmniejszenia wagi. Na innych zawodach pękł mu ten silikon w przedziale elektroniki.





tutaj jest dokładnie taki sam odcinek rurki (już wyprofilowanej i przyciętej do mojego modelu) mosiężnej cienkościennej (OBI) i na drugim zdjęciu tyle samo centymetrów rurki silikonowej do której trzeba doliczyć jeszcze wagę tej kosteczki. Jeszcze jeden aspekt. Strumień wody od śruby nie jest niestety prosty lecz zawirowany i ja montując rurkę w tył i w lewo wykorzystuje też to zawirowanie.

Czesc troszeczke szkoda że pozbyłes sie szarpaczki.W tym silniku co masz to szarpaczka nigdy mi sie nie posypała a jeżdze na tym silniku juz kilka lat w aucie.Niesttety w silnikach wodnych jest inna i czesto sie sypie(wymaga dopracowania).Co do połączenia to mam w takim silniku dwa oringi w obudowie i chłodzone wodą.A co do tego kułeczka do palenia to powinienes lepiej dac je z tyłu niz z przodu bo jak widze jest dość małe i może rozrusznik miec problem z pociągnięciem go a ten silniczek ma duże spręzanie cisnienie często wykazywało ok 10 atmosfer a to spory opór z tyłu mogło by miec wieksza średnice a co a tym idzie prxekładnia będzie większa i rozrusznik będzie miał lżej.Bardzo sie ciesze że powstaje kolejna 35 tylko tak dalej.
POZDRAWIAM ARTUR FEDOR