Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Dzisiaj z kawałka rurki zrobiłem dławicę do nowej łódeczki.
Użyłem do tego stalowej rurki o śr zewn. 8mm i wewn 6mm.
Znalazłem też kawałek rurki o śr wewn 8mm tą większą osadziłem na wcisk (udało się, że obie rurki pasowały do siebie), i całość stoczyłem do odpowiedniego wymiaru.

Z uwagi ,że łódka ma być wykonana najprościej jak się da, więc będę się starał ograniczać obróbkę mechaniczną do minimum, ale pewnych operacji ograniczyć się nie da. Tokarka jest dość popularną obrabiarką, więc to co ja wykonałem zrobi każdy tokarz.
Wystarczy troszkę poszukać jakiejś "znajomej" obrabiarki.

Wstępnie zrobiłem pasowanie dławicy wału do kadłuba.
Jeszcze będzie z tym troszkę pracy.
c.d.n....
A.C.

Dziś zrobiłem wał i wytoczyłem tylną panewkę. Użyłem do tego teflonu z brązem, ale do tej łódki z powodzeniem można użyć czystego białego teflonu i też będzie dobrze.
I biały teflon jest bardziej dostępny.

Wał napędowy jest zrobiony z kawałka prostego pręta sr 4mm.

Tą łódkę będą napędzały śruby plastikowe firmy PROFIL SERVICE.
c.d.n...

A.C.

Autor posta: ami_n
Jestem troche skolowany. Raz slysze ze wal mam zrobic z preta 5mm teraz widze ze w modelu AJAX zastosowano 4mm. Jak to bedzie potem ze srubami?
W sklepie modele.sklep.pl widzialem ze wiekszy wybor srob jest dla 4mm dla 5mm mniej. Na dodatek nie wiem jaka srube bede potrzebowal do modelu. Zakladalem ze kupie kilka i bede patrzyl jak to plywa
Co radzicie? Glupio by bylo kombinowac po wklejeniu walu...
Aha i jeszcze pytanie czy to sprzeglo wytrzyma prace z silnikiem 3.5cm3?
http://modele.sklep.pl/index.php?cPath=4_157_170

pozdrawiam
Daniel

Autor posta: Ajaks
Witam
Model ślizgu AJAKS , klasy FSR-3,5 st , zaprojektowałem pod silnik ASP-3,5.
Przewidziałem zastosowanie sprzęgła, które jest dołączone do tego silnika. Jako, że w tej klasie nie stosujemy przekładni redukującej obroty (a tym samym zwiększającej moment obrotowy), zakładam, że wał fi 4 mm będzie odpowiedni, zapasuje również w/w sprzęgło. Silnik ASP-3,5 nie jest zbytnio wysilony, obroty także ma "umiarkowane", więc w fazie docierania zastosuję śrubę fi 37,5 mm (około), a potem spróbuję większą, np 40 mm. Zasadniczo korzystać będę ze śrub f-my Profil-Service. Ale jak zdążę, to przetestuję inne śruby. Na pewno należy zaopatrzyć się w śruby po kilka sztuk z każdej średnicy.
Sprzęgło o które pytasz, nie nadaję się do ślizgu z silnikiem spalinowym.

Jan Sewerniak

Autor posta: ami_n
Jeszcze małe uwagi:
Przy wklejaniu wału , zachowujemy kąt pochylenia względem dna około 11 - 12 stopni.
Odległość końcówki łopatki śruby od dna powinna wynosić około 10 % średnicy śruby, czyli w naszym przypadku 3,5 do 4 mm.

Podane wyżej dane utrzymam budując łódeczkę dla mojego wnuka.

pozdrawiam - J. S.

Autor posta: Grzesiek
ja mam u siebie w standardzie wał fi 5mm i sprzeglo zakupione na allegro.ponizej link:
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=327499588
sprzeglo sprawuje sie na "5 z plusem"
zreszta na forum jest gdzies post o mojej ludce oraz sa fotki jak to wyglada w modelu. silnik mam MVVS-a 3,5 i srube 37,5 na 40 cos motorek sie nie wkrecal. jest rowniez link na tym forum do filmiku z mojego plywania zachecam do obejzenia .tytul postu MOJA ZABAWKA
pozdr.Grzesiek
tu jest moj filmik i to sprzeglo jak wyglada w modelu
http://www.fsrv.wroclaw.pl/index2.php?o ... opic&t=538

Autor posta: Ajaks
Witam,
Dobrze, że do zagadnień związanych z klasą "standart" podchodzimy z różnych stron. Dzielenie się doświadczeniami przez Kolegów, którzy już zbudowali swoje stateczki, bardzo pomoże młodym modelarzom.
Grzesiek - zastosowane przez Ciebie rozwiązania są jak najbardziej prawidłowe, tym bardziej, że jak widać na filmie, sprawdzają się.
Daniel (ami_n) - mam informację z pierwszej ręki, a dotyczącą podanego przez Ciebie sprzęgła JUMBO. Powstała nowa wersja tego sprzęgła z myślą o zastosowaniu właśnie w modelach klasy FSR-3,5 standart, szczególnie z silnikiem ASP-3,5. I tą wersję sprzęgła polecam, a sam zastosuję w budowanej łódce.

Pozdrawiam J. S.

Autor posta: ami_n


No to super. No to jeszcze jedno pytanie. Kiedy to bedzie w sklepie? Moze jaki link? Czasu mam jakby malo. Przyznam ze troche sie denerwuje bo juz prawie kwiecien i wszysko wskazuje na to ze nie zdaze na ten sezon. Confused
Aha jak dlugi wal potrzebny jest do standarta? Jak nie uda mi sie wykombinowac walu to bede to zaloze taki na 4mm od elektryka na silnik 600. Jak sie rozleci to bede sie martwil pozniej. Przynajmniej sobie (choc chwile) poplywam.

pozdrawiam
Daniel

Na moją prośbę kilka powyższych postów zostało przeniesionych przez Admina z wątku utworzonego przez Daniela (Ami_na) ponieważ tematy są pokrewne i po to ,żeby nie robić bałaganu w postach.
Myślę że nikt nie będzie się gniewał
A.C.

Witam


Połączyłem dwa tematy o których była mowa, ale nieoczekiwanie stałem sie autorem każdego z nich. Dlatego zdecydowałem, że pogrubioną czcionka na początku każdego posta napiszę kto jest jego autorem. Zainteresowanych za niedogodności serdecznie przepraszam


Pozdrowienia
Admin

Z uwagi na to ,że ta łódka ma być wykonana prostymi sposobami i z jak najmniejszym użyciem maszyn, więc elementy łoża zrobiłem tylko za pomocą narzędzi ręcznych i wiertarki. Przypomniałem sobie dawne czasy.
Podstawkę pod silnik zrobiłem z kawałka płaskownika i prostokątnego profilu aluminiowego, które kupiłem w OBI.
Muszę jeszcze dokupić materiał na łapy trzymające silnik w kadłubie.
Zamocowałem tez wstępnie dławicę wału w kadłubie.
c.d.n...
----------------------------
Ja w tej łódce zastosuję wal o śr 4mm i oryginalne sprzęgło dodane do silnika przez producenta.
Nie jest ono najwyższej jakości, ale myślę, że powinno wytrzymać . Co do długości walu, to ten wymiar wynika z konstrukcji łódki.
Najlepiej zmierzyć go na planie.
A.C.

Dzisiaj zrobiłem łapki do mocowania silnika w kadłubie.
Wykorzystałem do tego kątownik który miałem w magazynku i nie musiałem kupować.
Łapki zrobiłem bez użycia frezarki choć korciło mnie, żeby jej użyć.

Ta relacja jest dla tych którzy nie dysponują maszynami i mogą coś zrobić za pomocą narzędzi ręcznych.
Myślę, że wiertarkę, ma każdy modelarz, i ja właśnie użyłem wiertarki elektrycznej i pilników. Napiłowałem się, że hej! Ale łapki zrobiłem! Szczegóły na zdjęciach.
Nie obyło się jednak bez użycia maszyny, i musiałem wytoczyć łącznik sprzęgła który będzie służył do ustalenia położenia silnika w kadłubie.
Nie chcę się zbytnio rozpisywać o szczegółach pracy. Myślę,że zdjęcia pokazują wszystko. Jeżeli jednak ktoś z Was czegoś nie rozumie to pytajcie. Nikt nie będzie się śmiał, nawet z najprostszych pytań. GWARANTUJĘ.
c.d.n...
------------------------
Dzisiaj wysłałem plany tym którzy o nie prosili. Jeżeli będą następni chętni też je dostaną.

A.C.

Witam
Praca nad modelem FSR-3,5 st. "AJAKS" w moim wykonaniu, również posuwa się do przodu. Najlepiej do wyobraźni przemawiają oczywiście zdjęcia, więc jutro zamieszczone zostaną fotki, każda z opisem. Chociaż plan modelu jest jeden, to modele w szczegółach rzecz jasna mogą i będą się różnić. Wszystko zależy nie tylko od umiejętności modelarza, ale także od zastosowanych materiałów, kolejności i sposobu montażu, rozwiązania konstrukcyjnego ważnych węzłów jak; łoże silnika ( wykonanie i montaż), sprzęgło, wał napędowy, ster kpl. itd.itp. Przez ostatnie kilkanaście dni nie wymienialiśmy się z Andrzejem informacjami na temat budowanych przez nas łódek i okazało się, że na niektóre rozwiązania patrzymy w różny sposób. Te różne spojrzenia na dany problem, mogą być bardzo pomocne przy budowie modelu przez Kolegów. Bo można model zrobić tak jak Andrzej, lub tak jak ja, albo "po swojemu", ale zawsze zgodnie z planem i najlepiej jak się umie. I wtedy powinno się udać. Bo nic w modelarstwie tak nie satysfakcjonuje, jak własnoręcznie wykonany od podstaw model.
OPIS FOTOGRAFII :
1 - Śruby które zamierzam wypróbować; plastikowe ( z lewej ) i metalowe ( fi 36 mm do fi 40 mm )
2, 4 - Silnik, tłumiki, oraz serwa, które zastosuję.
3 - Podstawowe narzędzia: na dole widać "szuradełka", tzn równe klocki drewniane z naklejonym papierem ściernym, o różnej grubości .
5 - Kleje których używam.
6 - Prawidłowo wycięte elementy (uwaga na kierunek słoi na sklejce, oraz na "nacięcia" ułatwiające późniejsze "wyłamanie" zbędnych części wręg.
7, 8 - Moja domowa modelarnia - to przebudowana specjalnie 14 lat temu piwnica (pow. 22 m kw.). Jest tu wszystko, co potrzebne do "modelarskiego szczęścia", również okno na świat - internet.
9 - Wzdłużniki burta / pokład, - każdy z 2 listew sosnowych 3x6 mm klejonych w szablonie ze szpilek.
Wzdłużniki środkowe - 6x6 mm.
10, 11 - Stępka - to 2 listwy 6x6 mm, wklejone w odległości 8 mm jedna od drugiej, obok 2 wzdłużniki burta / dno wygięte na mokro w szablonie - wymiar listew 6x6 mm.
12, 13 - Konstrukcja kadłuba "chwilowo" odpięta od deski montażowej. Już cieszy "bojowy" wygląd modelu. Na lewej burcie widoczny zarys zagłębienia dla tłumika ( ewent. rury rezonansowej)
14, 15 - Przed wklejeniem wzdłużników burta / dno sprawdziłem poprawność montażu ( klejenia ) wręg.
16, 17 - Sprawdziłem także, czy między wręgami Nr 0, a Nr 3, dno jest prostolinijne. Po przyłożeniu liniału w kilku punktach ( widać na foto) , wręgi powinny dotykać do linijki, nie powinno być "garbów".
Niedokładności poprawiamy.
Zwracam uwagę, gdyż starając się wycinać bardzo dokładnie, czasami nie wszystko jest Ok.
Niestety , musiałem dokonać poprawki na wrędze Nr 1
c.d.n.

Pozdrawiam J.S.

Witam,
Chciałbym w jednym miejscu przedstawić jakie materiały zostały użyte przy dotychczasowej budowie modelu.
1 - Sklejka # 2,5 mm - na wręgi, dziobnicę i boki przedziału silnik / aparatura. 1 arkusz o wym. 500x800 mm
2 - Sklejka # 1,0 mm - na pokrycie dna i pokładu. 2 arkusze o wym. 310x 1000 mm
3 - Listwy sosnowe 3x6 - 4 szt , oraz 6x6 - 8 szt.
Można oczywiście użyć sklejki 3,0 mm lub nawet 4,0 mm na wręgi, oraz 0,8 mm do 1,5 mm na pokrycie, czy listew o trochę innych wymiarach, ale zawsze powinna to być sklejka brzozowa ( lotnicza), a listwy powinny mieć drobne proste słoje.
c.d.n.

Pozdrawiam J.S.

Budowa mojego Ajaksa też powoli posuwa się do przodu.
Przed oklejeniem dna przygotowałem sobie loże silnika i przypasowałem je wstępnie do kadłuba.
Wzmocniłem kadłub wstawkami ze sklejki 2,5mm w miejscu mocowania silnika.

Przed oklejeniem wymontuję to wszystko i po przyklejeniu poszycia wkleję łoże i dławicę na stale. Zaimpregnowałem też powierzchnie wewnętrzne wręg warstwą żywicy.
Szczegóły na zdjęciach.
c.d.n...
----------------------------
Nasze łódeczki robimy, jak widać, nieco innymi sposobami i każdy stosuje swoje patenciki, bo i o to chodzi.
W tym co robimy nie ma unifikacji i ja osobiście nigdy nie widziałem dwóch identycznych stateczków nawet wtedy, kiedy były to takie same konstrukcje.
To właśnie jest w tym wspaniale ,że można stosować swoje rozwiązania i wszystkie się sprawdzają (czasami są wyjątki) ale to nie zmienia postaci rzeczy.
A.C.