Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

sflustrowany niepowodzeniem w ustawianiu H-3,5 i niechęcią jej do pływania wpadłem na pomysł ułątwienia sobie życia i znalazłem substytut haczki / chwilowo/
Łódkę prowadzi się banalnie, jest zwrotna, stabilna i nie kaprysi jak haczki, idealny kompromis miedzy H i V - doskonała rzecz dla juniora / choć początkowo myślałem o sobie/
Chyba najwięcej kłopotu sprawiło mi dobranie śruby.
i parę zdjęc:

i następne bo nie chcą wejść wszystkie razem

i nie jest prawdą , że ŻÓŁTE nie pływa we Wrocławiu

No to żebyś się nie zdziwił To przychodzi samo w najmniej odpowiednim momencie Żółte nie plywa.
A.C.

Ojj tam żółte czasami pływa Panowie

hej,
Mam takie pytanka.
1. Masz tam przekladnie?
2. Jaka srube sprawdza sie w takim modelu?
3. Szybko to plywa? Znaczy sie czy szybciej niz FSRV 3,5 ?
4. Jaki silnik wstawiles do tego modelu?

Dzieki z gory za odpowiedzi i pozdrawiam
Daniel

-------------------------------
Dodaj nitro do standarta a pokaze co potrafi!

nie źle to wygląda a nawet powiem bardzo dobrze i nawet wszelkim zabobonom żółte pływa, co tam od razu pytania najważniejsze że to pływa, jak Krzysiek dopracuje jaszcze to i owo to na pewno poda nam szczegóły budowy i parametrów swojej nowej łódki. pozdrowienia z dalekiej
krainy. Andrzej D.

dla kolegi ami_na
1. przełożenie1/1.5
2. śr 44 trochę za mała, śr 47 moze być, ale może pociągnie większą / do sprawdzenia/, obie 2 łopatki o skoku ok 60. śruba 44/65 3-łopatowa za duża, trzeba podpiłowac
O doborze śruby może coś napiszą "Haczkowcy", ja innych śrub chwilowo nie posiadam.
3. myślę, że podobnie do 3.5
4. cmb ls już mocno zmęczony życiem, jest przy tych ustawieniach łódki zdecydowanie za słaby, za głeboko siedzi w wodzie. Org. pływała na novarossi .

dla kolegi Andrzeja D.
czy wiesz jak Łukaszowi pasowałaby taka łódka, można ją łatwo powielić w naszej wytwórni/!!!!!?
nie zostawisz chyba mojego juniorka sam na sam z haczką z Warszawy !

No no no !!! nie tak szybko , jeszcze dobrze nie zacząłem 7,5 i jeszcze nie wiadomo kiedy ją zrobię , ale nie mówię, że z tą myślą się nie prześpię, ale pomyśl jakbyśmy razem pływali były by większe szanse.

Dzieki wielkie. Moze pod koniec przyszlego sezonu sobie zbuduje cos podobnego?

Mam jeszcze takie pytanko.
Ile kosztuje taki kadlub? Czy ktos w PL cos takiego robi?
Ostatnio widzialem podobne (moze takie same) kadluby na ebayu. Tam kupowales?


pozdrawiam
Daniel

-------------------------------
Dodaj nitro do standarta a pokaze co potrafi!

- może na ebayu 0 3,5 można spotkac, cięzko jednak kupowac w ciemno na podstawie zdjęc.
- budowanie łódki tego typu gdy nie ma się pojęcia jak ją poprawnie ustawic, wyregulowac jest możliwe oczywiście ale potrzeba czasu i wiedzy
- łódkę udało mi się kupic na Mś w Leno i było to o tyle dobre, że wiem jak pływała
- kadłub Marlesa i na jego stronie jest więcej inf.
- chyba nikt tego nie robi u nas, ale w przyszłym roku do budowy szykuje sie Andrzej D. i Maciej Sz ,także szykuj się !!
pozdrawiam

jako, że założyłem temat, postaram się go zakończyć / są już ciekawsze relacje/
W zeszłym sezonie nabrałem trochę doświadczenia i parę informacji wczesniej pisanych należy sprostowac.
-trochę przypadek sprawił, ze zupełnie żle dobierałem śruby i dopiero w Oroshazie założyłem w miarę właściwe z pomocą Stasia G. Mam nadzieję, ze jeszcze dam radę cos uzyskaĆ, trzeba tylko trochę czasu poświęcic na trening.
Orientacyjnie śruby do O3,5 i przełożeniu 1:1,5 to około 53-54mm śr. dwułopatowe.
- duże znaczenie ma położenie śruby ponad dnem,
-ważne są klapki trymujące, przy gładkiej wodzie przed biegiem postanowiłem je podnieść na ME, ofshorki znacznie bardziej "huśtają" wodę i córka zakończyła bieg pod falą.
-nie jest tak rózowo z pływaniem jak mi się wydawało po pierwszych samotnych pływaniach, nie do końca jest takie "dziecinnie proste". Nawet w seniorach relatywnie mało łódek dociera do mety.
Córka miała spore problemy z pływaniem po łuku jednym ciągiem i z oceną położenia łódki odchodzącej od niej - widać pióropusz wody, nie widać łodki

Andrzeju D.
I po było się zarzekać ?