Bartek napisał(a):
Czyzby glowicę ktoś ci poprawił??;p
Z pływania nici, no i zmień te wężyki na sylikonowe ;/
Glowice to mi poprawil taki jeden fajny Bartek z Gdanska
Zaofiarowal sie tez zmniejszyc mi ster bo teraz mam taka lopate od 15cm3
PLYWALISMY!!!
Wezyki silikonowe rozwaze ale mysle ze puki co wystarcza objemki przy kroccach by sie nie zeslizgiwaly. Wlasnie taki wezyk zatankowal mi skutecznie model woda
Mielismy plywac juz od 16 ale okazalo sie ze zapomnialem wetki
sruby zreszta tez... Trzeba bylo wracac i odstac swoje w korkach.
Bartek szalal swoja 7.5'ka po wodzie a ja jeszcze robilem ostatnie prace przy modelu.
Na poczatku bylo troche klopotow bo odkrecala sie sruba z zembatka na wale silnika. Jak to dokrecilem to byl problem z odpaleniem bo po tankowaniu nie zatkalem dziurki do tankowania i gaznik nie mial cisnienia. Jak to zlokalizowalismy silniczek zaczal krecic... PIEKNIE!!! MA NIEZLEGO KOPA A DO TEGO TEN DZWIEK... szkoda ze tak szybko robi sie ciemno.
Swiatla samochodu oswietlaly zbiornik wiec zrobilismy tyko 4 kolka i wracalismy do brzegu.
1. Jest jakas nieszczelnosc w czesci radiowej bo wody bylo pelno
2. Musze dorobic odpompowywanie wody z kadluba bo przy przekladni chlapie do gaznika
W sobote postaram sie znowu poplywac. Zobaczymy co z tego wyjdzie.