Ogólnopolskie forum modelarzy FSR
http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/

silnk podkaszarki porada
http://www.fsrv.wroclaw.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=2032
Strona 1 z 3

Autor:  zbyszek_30 [ 09 lut 2013, 01:36 ]
Tytuł:  silnk podkaszarki porada

Ślizgacz na kadłubie Apache 57”
Mam do niego silnik z podkaszarki max obroty ok. 8000 obrotów 26 cc lub 30cc , pytanie czy te obroty wystarczą czy trzeba stosować przekładnie np.: do 16ooo obrotów wał giętki lub sztywny też od podkaszarki śruba jeszcze ????.Szukam u wprawionych modelarzy opinii.

Autor:  D-7 [ 09 lut 2013, 10:18 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

ogród ma taki silnik ~ 2HP, wydajność nie jest do skrzyni biegów!

Lepsza jest prawdziwa 26cc Zenoah i Chung Yang silnika - masz minimum 4-5HP i oszczędza mnóstwo czasu z konwersją silnika ogrodzie.

Autor:  AndrzejC [ 09 lut 2013, 11:24 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Ja także jestem zdania, że będziesz miał dużo pracy z przeróbką Twojego silnika na tzw "wodny". Twój silnik ma dość duzy moment obrotowy, ale słabą moc i niskie obroty. Modelarskie silniki pracują na o wiele wyższych obrotach niż, te do zwyczajnej pracy np w ogrodzie. I największy moment obrotowy uzyskują w okolicy największych obrotów Dla silnika modelarskiego nawet o takiej pojemności jak Twój motorek, 8000 tys obrotów ,to nawet nie są średnie obroty. Więc co za tym idzie, sprawność każdej śruby modelarskiej będzie bardzo mała. A jak będziesz chciał zastosować większą śrubę, to silnik jej nie pociągnie ze względu na małą moc. Poza tym śruby modelarskie są projektowane i produkowane do współpracy z silnikami modelarskimi. Ostatecznie możesz dobrać śrubę o małym skoku i dużej średnicy, ale szybkości dużej nie uzyskasz. Z kolei jak zastosujesz mniejszą śrubę, to podczas pracy powstanie zjawisko kawitacji i łódka nie będzie chciała płynąć w ogóle, a w skrajnym przypadku albo silnik ,albo śruba może ulec zniszczeniu. No i przekładni do tego silnika nie zastosujesz raczej, bo co z tego, że zyskasz na obrotach, jak moment obrotowy zmniejszysz bardzo? to nie jest dobry kierunek.
Frank napisał dobrze. Do takiego dużego kadłuba, jaki posiadasz, potrzebny jest mocniejszy silnik. Wbrew pozorom, takie silniki nie są aż tak drogie. Tu masz przykład: http://www.funrcboats.com/ProductInfo.a ... AERG260PUM myślę,ze jakby poszukać dokładniej , to kupisz o wiele taniej. Są na tym forum koledzy ,którzy kupowali takie motory. W tej cenie masz bardzo dobry i sprawdzony silnik do napędu Twojej łódki i co najważniejsze silnik "klasowy", czyli taki ,który odpowiada przepisom. I taką łódką możesz się już ścigać w zawodach. Pozostałe elementy,potrzebne kupisz np tu: http://stores.ebay.pl/Promise-Hobby ( co prawda teraz chwilowo zamknięty, z powodu chińskich wakacji, ale sklep sprawdzony, pewny i niedrogi).
Oczywiście jak się uprzesz to możesz ten, Twój silnik włożyć do tego kadłuba. I ta łódka popłynie, ale stanie się to dużym nakładem pracy. A efekt będzie bardzo mizerny. Myślę,że ten silnik raczej nie spełnia pokładanej w nim nadziei, dobrej zabawy. No i to będzie tylko zabawa, bo nawet FSR klasy STANDARD będzie szybciej pływał, niż Twój APACHE.
Oczywiście fora pełne są instrukcji jak przerobić silnik od maszynek ogrodowych na silnik modelarski, ale przeważnie chodzi o silniki do modeli samolotów, gdzie nie potrzeba ani bardzo dużej mocy , ani obrotów... A wszystko bierze się z tego,że opór wody jest kilkaset razy większy niż opór powietrza. I dlatego do napędu łódek FSR stosujemy najmocniejsze silniki.
A.C.

Autor:  Zbigniew50S [ 09 lut 2013, 16:29 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Posłuchaj rad kolegi Andrzeja .Kilka lat temu taką przeróbkę zafundował sobie jeden z kolegów.Mnóstwo pracy a efekt pływania mniej niż dostateczny.Tak jak radzi Andrzej lepiej uzbierać trochę kasy, kupić coś orginalnego i wtedy jest zabawa.
Pozdrawiam Zbigniew S

Autor:  zbyszek_30 [ 09 lut 2013, 19:14 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Witam
Dzięki za zainteresowaniem się tematem ten silnik zakupiłem na giełdzie nazwa - SRM 200AP
madę In Japan niema danych do niego na necie też niema ładnie chodzi, przypuszczam, że ma max 8000 ob. Max tak jak inne silniki.Teraz pytanie czy te 8000 obr. wystarcz na jedną śrubę???A morze dwie po przeliczeniach niemusi to być prędkość zawrotna jak dla ślizgaczy.Na początek zadowolę mniejszymi prędkościami. Idea jest taka, aby dać synowi zajęcie a nie tylko całymi dniami komp. lepsze chyba trochę pogłówkować a potem łono natury. spodobały mi się te zabawki i coś mu pomogę mam tokarkę i szlifierki to praktycznie dużo mogę zrobić sam i taniej tylko te szczegóły aby nie robić dwa razy, a że niewim o tym prawie nic to pytam doświadczonych użytkowników.Przeczytałe prawie wszystkie fora mi jeszcze wiedzy brak
Zdjęcia mogę podesłać tego kadłuba i silnika i może wtedy wpadną jakieś pomysły!!

Autor:  zbyszek_30 [ 09 lut 2013, 19:20 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Czego zawsze wszystko jest takie skomplikowane na yutube takie to proste. Fakt, że filmiki z budowy a nie widziałem nigdy tego, co zrobili na tych silnikach z podkaszarek w akcji po waszych opiniach nasuwa się myśl, że niebyło, co pokazywać

Autor:  zbyszek_30 [ 09 lut 2013, 19:55 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Ściganie na zawodach to odpada, raczej pływanie takie samo dla siebie i zadowolenie z tego, co się ma. Jak robić to oczywiście o jak najlepszych parametrach pływających Też było by do wywozu hazczyka z przynętą na odległosć ok. 200m, ale żeby to niebyła łódka zanętowa? Aparaturę mam Turnigy_9x wiem, że lotnicza, ale do łodzi też się nada

Teraz wasze porady jak zacząć to składać (na razie jak najtańszym kosztem} i do pracy
Cierpliwości do mnie ale bez was nie mam co się za to zabierać

Autor:  zbyszek_30 [ 09 lut 2013, 20:58 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

To kadłub i silnik z wałem sztywnym śruby zrobione samodzielnie były używane w innym modelu do wywozu zanęty i tamten projekt niestety ale klapa
pozdrowienia

Załączniki:
P2092763.JPG
P2092763.JPG [ 57.5 KiB | Przeglądane 11591 razy ]
P2092769.JPG
P2092769.JPG [ 55.6 KiB | Przeglądane 11591 razy ]
P2092761.JPG
P2092761.JPG [ 56.48 KiB | Przeglądane 11591 razy ]
P2092759.JPG
P2092759.JPG [ 71.45 KiB | Przeglądane 11591 razy ]
P2092764.JPG
P2092764.JPG [ 69.89 KiB | Przeglądane 11591 razy ]

Autor:  pacyfic_77 [ 10 lut 2013, 04:49 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Zerknij na forum Marka_C4 temat był omawiany jeden z kolegów robił taką łódkę http://www.marek.aplus.pl/forum/viewtopic.php?f=45&t=4260 Powodzenia w budowie :rogal:

Autor:  AndrzejC [ 10 lut 2013, 16:06 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Jeżeli chcesz posłuchać mojej rady, to ja radzę Ci ,zacząć w taki sposób jak zaczął kol. Piotr. Zbudujcie sobie z synem takiego np AJAKSA ( tego, którego Piotr buduje). Będzie to model tani i w budowie, i w eksploatacji. A satysfakcji będziecie mieć więcej, niż z budowy tego co pokazałeś na zdjęciach. To co chcesz zbudować, nie jest prostą sprawą i nie jest powiedziane ,że się uda. Moim zdaniem się nie uda, ale to Ty będziesz budowniczym, więc zrobisz jak uważasz.. Zacznijcie od czegoś prostszego :D Takie jest moje zdanie. A twój APACHE jeszcze kiedyś popłynie :rogal:
A.C.

Autor:  zbyszek_30 [ 10 lut 2013, 20:38 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Witajcie
Widzę, że porwałem się na budowę skomplikowanej rzeczy na razie czytam forum Marka on robił to samo Jak przestudiuje forum do końca to podejmie decyzje.Ale upierałbym się na to, co mam, bo trochę kasy poszło żeby tego niezmarnować
Na początek wystarczyłoby pływanie z prędkościami do 50km/h
Silnik wydaje się na mocny jak ciągnie głowice z nożem ok. 30cm, myślałem o założeniu dwóch śrub napędowych, ale mniejszych
narazie

Autor:  Bartek [ 10 lut 2013, 21:54 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Przy tej koncepcji 30 km/h będzie dobrym wynikiem. W offa będziesz musiał zainwestować dużo więcej niż w modelik 3.5 std a prędkości będą podobne albo 3.5 będzie szybsza (jeżeli użyjesz do off-shore tego silnika i kadłuba).
Jak budowa Ajaksa wydaje Ci się skomplikowana (aczkolwiek budowanie z drewna to sama frajda) to możesz kupić gotowy kadłubik z laminatu wszystko poskręcać i się bawić. I tak będzie to tańsze niż zmuszenie apacha z tym silnikiem do pływania.

Autor:  zbyszek_30 [ 11 lut 2013, 22:23 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Na razie na podjęcie decyzji poczekam na próby modelu Apache 58” na forum Marka_4 ten tok myślenia podobny do mojego.Mam trzy kadłuby tego typy pierwszy z nich jednak będzie do nauki podstawy budowy modeli pływających, nastepne na pewno wyjdą lepiej mam zamiar kupić silnik ten z linku wyżej tylko jak przekonać drugą polowe.
Jeszcze pytanie są filmiki z tymi kadłubami i mają dwie śruby, jaki morze być odległość między nimi. wiem, że za rufę ma wystawać 10% długości kadłuba to 13 cm to nie za dużo??

Autor:  AndrzejC [ 11 lut 2013, 23:20 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Na moją "optykę",z tamtej roboty także nie wiele wyjdzie. :oczko: To co robi nie uda się. Zrozum(cie) modelarstwo nie polega na "chciejstwie". Modelarstwo polega na doświadczeniu, wiedzy i "fizyce". I jeszcze raz, ostatni... Kolego, to co chcesz zrobić z Twoim zestawem NIE UDA SIĘ. Przynajmniej na tym etapie, na którym teraz jesteś :roll: . Skoro tu poprosiłeś o pomoc, to ja myślę,ze ta pomoc w postaci informacji została Ci udzielona :) A co z tym zrobisz, to Twoja sprawa. I wiedz ,że na tym forum piszą, a przynajmniej, je czytają najlepsi FSROWCY w kraju i wielu z z poza Polski. Po tym, co zostało napisane, to ja Ci radzę :jajcarz: Zrób, jak tam sobie uważasz :) A dwie śruby w modelu, jaki by on nie był to naprawdę duże wyzwanie... I ja na Twoim miejscu poczekałbym z tym :rogal:
pozdrawiam
A.C.

Autor:  ADI [ 12 lut 2013, 00:07 ]
Tytuł:  Re: silnk podkaszarki porada

Życzę Ci kolego dużo cierpliwości oraz mocnej psychiki ponieważ, to na co zamierzasz się porwać będzie tego wymagało a i tak raczej nie popłynie tak jak byś chciał.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/