Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Odpowiedzi na zadane pytanie siłą rzeczy juz się nie doczekam..... Piszemy tu wyważeniu,o lekkich tłokach itp. A jak to się ma do Coxa ,albo McCoya? Ciężki stalowy tłok "symboliczne" wyważenie, stalowy korbowód bez panewki i DZIAŁA! Nic się nie rozlatuje, 40 tys obrotów wytrzymuje i im więcej nitro tym lepiej a i bez niego też pracuje. Co na to zwolennicy odprowadzenia ciepła z panewek. Zasady działania silnika Panowie są takie same. W kazdym silniku są identyczne. A mocy ten silniczek też w sobie troszkę ma A może CoX powinien się rozlecieć zaraz po odpaleniu ale o tym nie wie i pracuje dalej.Jak ten chrabąszcz co nie powinien latać a lata? Może ktoś odpowie na to pytanie?
A.C.

Sam sobie odpowiedziałeś Andrzeju. Chrabąszcz lata a nie powinien a COX chodzi chodź nie powinien, S.G.

Powiedzmy sobie szczerze żę Cox to legenda i wykonanie i dobór materiałów to kosmos tam... może poza tym plastikowym gaznikiem w niektórych wersjach. Nie słyszałem aby sie komuś cox zatarł rozleciał. w Zeszłym roku sprzedalem 3 takie silniki 0,8 były juz sporo uzywane a młodzi w bydgoszczy dalej mna tym lataja i mają frajde. Nitra nikt nie szczedził.

No to józ słyszysz, u mnie na pracowni leży taki z urwaną stopką korby.
Z ta trwałoscią to wydaje mi sie czesciowo prawda z tej przyczyny ze jest to silnik do małych modeli, swobodnie latajacych, szybowców, pracując przez bardzo krótki czas,raczej dłużej leży on na pólkach nieużywany. Wątpie by wiekszość posiadaczy owego motorka przerobiło taki resurs godzinowy jak w ślizgach

Hello, dobrą pracę silnika na części (patrz zdjęcia z butli!) Dlaczego wału korbowego nie jest zrównoważony? Tajne?
HW

witam myślę że to jest też w temacie http://pagesperso-orange.fr/xavier.card ... st_US.html. trzeba wejść files > Crankshaft tool . pozdrawiam marek ż

Nasi koledzy z południa kombinują tak

http://www.modelistika.com/showthread.php?t=6543

Najlepiej wejsć na całe forum przez translator w googlach (tłumaczy z Bułgarskiego) to prawie jest po polsku.

Czasami jak się człowiek nudzi to przychodza mu do głowy dziwne zachcianki. Mnie akurat zachciało się dowiedzieć jaki faktycznie jest luz (przestrzeń) pracy dysku.
Wziąłem takie narzędzie



pomierzyłem dwa silniki i wyszło mi tak:

grubość dysku 0.41mm
wpust w karterze (na foto) 3.51mm
wypust w deklu 2.87
wymiary w obu silnikach były identyczne
3.51 – 2.87 – 0.41 = 0.23 tyle luzu ma dysk (w sumie).
Mój dysk wypracował się trochę dziwnie, naostrzony nóż do pizzy





myślałem że to z powodu dużego luzu ale przy tej powierzchni to bardzo dobre pasowanie. Co koledzy na to. Zmniejszać ten luz czy nie?

Marek

Można się pokusić i zmniejszyć do 0.15mm ale nie wiem czy to będzie lepiej. Podczas pracy akurat w tym miejscu jest tyle paliwa że bardzo dobrze uszczelnia tę przestrzeń pomiędzy dyskiem a resztą.Lepiej chyba nie ruszac. Może wypowiedza się inni koledzy to podejmiesz słuszną decyzję. Pozdrawiam S,G,

Czy ten dysk jest prosty?
Czy nie wcina się w karter na obwodzie? (duży luz, góra - dół, na zabieraku).
Pozdrawiam. Krzysztof Cieśla

na zabieraku jest ok nie wcina się nie wiem ile ma luzu ale minimalny wyczuwalny. ale jest krzywy (prześwit po przyłożeniu suwmiarki) a ile to może jutro wymyślę jak zmierzyć.
Dziękuje i pozdrawiam Marek Zelech

Ps Kupie dysk do 7,5

Moim zdaniem luz jest dobry. Zmniejszenie tego luzu może spowodować zwiększenie oporów wewnęrznych silnika(zwiększy tarcie dysku o ścianę sinika i obudowy) taki stan jest bardzo niekorzystny dla pracy silnika. opory taki mogą spowodować mniejszą żywotność dysku i zabieraka Opory wewętrzne silnika bardzo osłabiają pracę i osiągi.
Niektórzy nie zdają sobie nawet sprawy z tego, ze motorek męczy się sam ze sobą. Szukają winy w łodce , świecy , stopniu sprężania itp. czasem wystarczy drobna kosmetyka, i motorek zaczyna zupełnie inaczej pracować. tego luzu ja bym nie zmniejszał. moje motorki mają podobny luz i jakoś im to w pracy nie przeszkadza. nie podoba mi się ten dysk. To wygąda na jakieś mechaniczne uszkodzenie.
Docent przeczytałem o Twoim sposobie wyważana wału. Czy mógłbyś dokładnie opisać jak to robisz?
A.C.

Temat juz troszke stary ale myśle że ciągle aktualny. Mojm skromnym zdaniem chyba "najbezpieczniejsze" rzeźbienie motorka to zmniejszenie masy ruchomej i wyważenie wszystkiego (tłok i korba w stosunku do wału) - co opisał D. Marles na swojej stronie i taka jest moja obserwacja motorków samochodowych. Silniki np.firmy RB , nawet 3 kanałowe potrafia się nieżle krecić , a przy tym mają moment od samego dołu. Po rozebraniu wygladają jak weberki 20 . Nawek kąty ssania wałów są mniejsze niż w weberce. Charakteryzuja się z ato wyskoka kulturą pracy i baaardzo spontanicznie reagują na gaz, nawet bez nitro. Osobiście zrobiłem tak 2 silniki. W obu wzrosły obroty. Jeden juz zabiłem ale drugi Nitrostar 21 bb ma się wyśmienicie. Na paliwie 10-25 %nitro (po ustawieniu sprezania oczywiscie) chodzi równo, szybciej nabiera obrotów i troszke wyżej się kreci.

Pozdrawiam B. Dzierbicki

_________________
Pozdrawiam
Bartek