Ogólnopolskie forum modelarzy FSR

Ogólnopolskie forum modelarzy FSR
Teraz jest 29 kwi 2024, 18:41

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 03 lis 2008, 11:02 
Offline
Adept
Adept

Dołączył(a): 15 gru 2007, 14:18
Posty: 64
no wiesz... doczepiłes sie do mojego postu to Ci odpisałem, Krytykowac nikogo nie krytykowałem, tak to odebrałes Twoja sprawa,


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 13:14 
Offline
Kozak
Kozak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 lut 2007, 01:29
Posty: 490
Lokalizacja: Kraków
Założyłem ten temat z myślą że znajdą się osoby mające wiedze na ten temat poparta doświadczeniem i nigdy nie przypuszczałem że ktoś zdradzi dokładnie wszystkie swoje tajniki (z wymiarami i kontami) ale ze chociaż napiszą takim modelarzom jak ja (z ery gotowych wyrobów) jak pewne zmiany wpływają na prace naszych motorków.
Niestety widzę że forum (jako środek przekazu) stało się najlepszą formą dokopywania na odległość bez poniesienia konsekwencji cielesnych. Wiem że są koledzy którzy mają cos dobrego do przekazania lecz omijają fora ze względu na piszących tu „znawców” którzy nie przedstawiają żadnych dowodów czy faktów na poparcie swoich twierdzeń czy krytyk a co za tym idzie uniemożliwiają rzeczowa dyskusje czy nawet zrozumienie ich postów. Wniosek ten nasunął mi się na podstawie czytania różnych for ale ten temat założyłem ja i mam prośbę żeby nie pisać jak się nic nie chce przekazać a jak pisać to dłuższe tylko techniczne wypowiedzi z argumentacją, do czego serdecznie namawiam i pozdrawiam.
Marek Zelech


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 15:23 
Offline
Praktykant
Praktykant

Dołączył(a): 09 lut 2006, 15:23
Posty: 189
Lokalizacja: Sompolno
Marku,

tradycją na tym forum jest że gdy ja coś zaczynam tu pisać, zawsze znajdzie się ktoś kto próbuje mi w jakiś sposób dowalić. Od jakiegoś czasu Meniu jest dyżurnym "chłopcem do bicia", chociaż się go bardzo "lubi" i jest asiorem. Dlatego temat ten przeniosłem na drugie forum gdzie wszystkich serdecznie zapraszam. Ubolewam tylko nad faktem że nie ma odważnych do dodania do tematu swoich "trzech groszy" albo wdali się ze mną w dyskusję na omawiane tam tematy, ... a szkoda.

Tu rzeczywiście niewiele wypowiedzi mozna znaleźć na Twoje pytanie Marku i tak na dobrą sprawę temat ten można byłoby wykasować co przerwałoby trwającą tu "rzeczową" dyskusję.

Pozdrawiam S.Cz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 17:12 
Offline
Kozak
Kozak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 lut 2007, 01:29
Posty: 490
Lokalizacja: Kraków
Staszek Znowu czysto techniczna wypowiedz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 17:37 
Offline
Fachowiec
Fachowiec
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2006, 02:37
Posty: 327
Lokalizacja: Warszawa
login napisał(a):
Elwis napisał(a):
Ale.... po krótkich przemyśleniach, doszedłem do wniosku że najlepszy będzie z TYTANU.


...kiedy jeszcze nie słyszałeś o FSR'ach ja w swoich łódkach F1 miałem korby z materiału pochodzącego z "pewnych" ruskich łyżek do kół...

P.S.
Zdaję sobie sprawę że większość dzisiejszych Asiorów krytykantów nigdy nie próbowało swoich sił w klasie F1...
Dlatego budując swoje powolne (w porównaniu z odpowiednikami F1) "barki rzeczne" klasy FSR nie muszą znać pewnych technologii, rozwiązań technicznych w tym m.in. sposobów rasowania motorków nazywając je "radosną twórczością"...
Stosowane przez nich dziś techniki budowy, technologie itp.- zawodnikom klas F1 znane były juz pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia...
Zapytajcie Pana Dziergwy, Olanina, Ciechańskiego, Sarzały itd. o opinie nt. sposobu rzeźbienia mojego motorka - Oni są prawdziwymi autorytetami w tej materii. Szkoda by było aby ich wiedza nie została przekazana młodym adeptom modelarstwa tylko dlatego, że niewiele tutaj piszą zniechęceni wściekłym bełkotem niektórych "producentów barek rzecznych" klas FSR...
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem moja wypowiedzią. Nie miałem takiego zamiaru.


A skąd wiesz kiedy o nich słyszałem??
Natomiast powyższy tekst,cechuje zarozumiałość, inteligencja i hipokryzja,a nastepnie posypywanie sobie głowy popiołem(że sie nikogo nie chciało urazić).
Rzecz charakterystyczna dla pewnej osoby, nieprawdaż Loginie vel Modelmaniaku wreszcie.. Przemysławie Buszu?!
Cyt"Szkoda by było aby ich wiedza nie została przekazana młodym adeptom modelarstwa tylko dlatego, że niewiele tutaj piszą zniechęceni wściekłym bełkotem niektórych "producentów barek rzecznych" klas FSR..."
Jak Ty przekazujesz tą wiedzę, widać po tym wątku(i nie tylko po nim),Na pytanie Madmaxa, nie raczyłeś odpowiedzieć, za to przekomarzać się z adwersarzami owszem.
No cóż...ręka w nocniku par exelence.


Ostatnio edytowano 03 lis 2008, 23:03 przez Elwis, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 18:39 
Offline
Praktykant
Praktykant

Dołączył(a): 09 lut 2006, 15:23
Posty: 189
Lokalizacja: Sompolno
Witam,

"nieprawdaż Loginie vel Modelmaniaku wreszcie.. Przemysławie Buszu?!"

Sorki, nie wiedziałem z kim mam do czynienia, jeszcze raz Marku wielkie sorki, teraz to przynajmniej wiem kto "rozwalił" Twój temat na tym forum.

Pozdrawiam S.Cz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 20:46 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Marek.Temat jest dobry i jeszcze będzie lepszy. Obiecuję ,że sam coś w tym temacie napiszę ( a nawet będę musiał, zeby mi nie zarzucono ,po tym co napiszę poniżej ża się tylko wymądrzam). Teraz jednak ( nie gniewaj się) muszę coś napisać naszemu najlepszemu mechanikowi St. Cz.
1) Masz wspaniały dar znajdowania sobie wrogów i wg mnie powinieneś z niego korzystać jak najczęściej. Możesz być pewny ,że na pewno do grona swoich" przyjaciół" już nigdy nie będziesz mógł zaliczyc do ani Władka ani Roberta ( o sobie nie wspomnę) i myślę ,ze mimo wszystko Ryszarda także ( choć tu to jest tylko moje subiektywne zdanie i mogę się tu mylić). Napisałeś jak to ludzie którzy przez lata byli motorem napędowym polskiego modelarstwa są wg Ciebie ludżmi - wynika to z kontekstu wypowiedzi- cieniasami lub słabeuszami. A ja myslę i nawet jestem tego pewny, że kazdy z Nich ma tyle wiedzy ,że Ty nawet nie masz pojęcia o zakresie tego ,co wiedzą Oni.
Weżmy przykład Władka. Przez wiele lat był motorem napędowym polskich FSRów. To Władek był prekursorem naszych kontaktów z zawodnikami z za wschodniej granicy(i nie tylko), a trzeba pamiętać, ze byli Oni wtedy jednymi z najlepszych zawodników na świecie. We wczesnych latach osiemdziesiątych nawiązaliśmy znajomości z takimi zawodnikami ze wschodu jak G Kalistratow, R. Szajkow kol.Kużniecow, Awierianow, Paczkoria,Sorokin i paru innych i wypowiadanie się o Nich per "ruskie" jest krótko mówiąc świadectwem Twojego pogardliwego podejścia do ludzi. To od nich my uczyliśmy się wtedy modelarstwa. I to głównej mierze dzięki Władkowi możemy zawdzięczać bliskość tych kontaktów. A to ,że wtedy Władek mógł, umiał i chciał, korzystać z ich wiedzy spowodowało i my też poznalismy troszkę tajników Ich omiejętności.To dzięki tamtym kontaktom mogłem póżniej współpracować z G.Kalistratowem co przyniosło wymierne efekty( tu nie chcę się chwalić...) To do Władka wielu przychodziło po wiedzę i On nigdy nikomu jej nie odmawiał nawet Tobie, i nigdy też nie grał roli wszystkowiedzącego.
Myślę, ze pisząc w taki sposób o Władku nie masz racji . I co ważniejsze mimo wszystko daleko Ci jeszcze do tego dorobku jaki ma Władek.
To samo tyczy się Roberta. Wtedy kiedy Ty próbowałeś w ogóle przepłynąć trasę choćby F1, On robił wtedy wyniki na europejskim poziomie. To On może Ci pokazać jak naprawdę rasować motory i wyciągnąć z nich "siódme poty" a nie Ty jemu. I to jest fakt modelarzu Czarnecki. To ,że ostatnio odpuścił sobie starty wyczynowe nie zmienia tego faktu.
2)To nie Przemek rozbija tematy i nikt inny tylko Ty forumowiczu Cz. to robisz. Wątek rozwija się dotąd ,dokąd Ty nie zabierzesz w nim głosu w sposób autorytarny i w taki ,że wszystkim odechciewa sie dalszej dyskusji. ( miałem wiele wniosków ,żeby Cię zbanować, ponieważ wielu forumowiczów po prostu nie może strawić Twoich postów) i powiem ,że poważnie myślę,że może dobrze by było ,żebyś jednak dostał szlaban. Ta decyzja nie należy jednak tylko do mnie więc chyba będzesz mógł tu jeszcze pisać... demokracja.
3) Wg mnie dużym nietaktem jest zamieszczać linki do swojej strony na "konkurencyjnym" forum ( Twoim) pomyśl o tym i nie rób tego więcej. Chcesz napisać coś,stworzyć nowy temat to zrób to i tyle. Koledzy czytający to forum nie są gapami i Twoją stronę też czytają, ale zachęcanie ich do tego jest dużym nietaktem i nie powinno mieć miejsca i jest nie w porządku. Nastepnym razem taki Twój post będzie skasowany.
4) Piszesz różne rzeczy na swoim forum,forumowiczu Cz., ale tak na prawdę to o dyskutantów na nim cięzko. I to potwierdza to co napisałem powyżej.Nikt nie ma ochoty z Tobą dyskutować. Bo z Tobą modelarzu Cz. nie da się dyskutować. Ciebie należy słuchać i co najwyżej zgadzać się z Twoim zdaniem bo jak nie to kasacja... Obśmiałeś Przemka ,że sobie podrasował motorek. On włozył w to serce poświęcił temu mnóstwo pracy i nie ważne czy Mu to wyjdzie czy nie. Ty nazwaleś to pogardliwie"radosnym rzezbieniem" . Myślę,że Przemek wie znacznie więcej o silnikach niż Ty mechaniku Cz..
5) Co co Menia , to nie ma się co martwić. Na pewno zrozumiał. I nikt Go nie traktuje jak głupka. A Jego wyników to bez obrazy Ty nie będziesz miał przez dłuuuugi jeszcze czas zawodniku Cz. ( niezależnie od tego coś zwojował do tej pory)
6) to na razie tyle jak mi się jeszcze coś przypomni to napiszę....
A.C.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 21:54 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lut 2006, 14:25
Posty: 611
Lokalizacja: Bellechatoix
Stasiek, teraz to chyba nawet ja Ci dowalę... Nie nauczyłeś się jeszcze, że tam gdzie Cię nie lubią po prostu nie właź??? Przecież dokładnie dlatego stworzyłem nasze forum, z żadnej innej przyczyny, zapomniałeś już? Pisz u nas, i tak wszyscy to czytają i łykają Twoją wiedzę jak ciepłe kluseczki, nie mówiąc przy tym dziękuję (poza nielicznymi). Myślałem, że przyzwyczaiłeś się już do pewnych rzeczy charakterystycznych dla tego miejsca... Zalecam Ci usilnie ponowne przeczytanie na naszym forum tematu p.t. CAŁA PRAWDA O TYM FORUM w celu przypomnienia jego genezy i historii (a ona, jak wiadomo, lubi się powtarzać, niestety)... Daj sobie luzu, za dobry jesteś na rozróby w piaskownicy... szkoda czasu.

Meniu, te słowa są również aktualne dla Ciebie, niestety.

Maruś, przepraszam za nietechniczny post, ale nie byłem pierwszy... i nie będę miał pretensji, jeśli Admin wykasuje tu wszystkie posty OT. Pozdrawiam Cię.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 22:03 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Piotr odpuść sobie. Ja usiłuję coś uświadomić Twojemu koledze. Ciężko to idzie i pewnie się nie uda,ąle próbować trzeba. Nie chodzi tu o zawiść złość czy jeszcze coś gorszego. Myślałem,że przynajmniej Ty coś zrozumiałeś.
Szkoda...
A.C.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 22:08 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lut 2006, 14:25
Posty: 611
Lokalizacja: Bellechatoix
Andrzej, a ja myślałem, że Ty już zrozumiałeś, że wzajemne uświadamianie mamy już za sobą i wiemy,że nie działa...
Szkoda...
Jakbys nie zauważył to właśnie sobie odpuściłem...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2008, 23:38 
Offline
Praktykant
Praktykant

Dołączył(a): 09 lut 2006, 15:23
Posty: 189
Lokalizacja: Sompolno
Witam,

wiedziałem że mi się uda!!! I przed chwilą to nastąpiło, a koledzy radzili, dobrze radzili, ty wiesz co A.C.

Pozdrawiam S.Cz.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lis 2008, 00:23 
Offline
Fachowiec
Fachowiec
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 lut 2008, 21:30
Posty: 226
Lokalizacja: Gdansk
Tak sobie mysle...
Moze admin moglby przeniesc czesc z powyzszych postow do osobnej grupy? Nazwa "Tu sie klucimy" lub moze lagodniej "wymieniamy poglady" bylaby odpowiednia :)
Jesli ktos nowy wejdzie na to forum i bedzie chcial sie czegos dowiedziec to jedyne co wyniesie z tego tematu to to ze tu tylko klucic sie umieja :krzywy:

Ladnie zapowiadajacy sie watek zostal strasznie zasmiecony...
pozdrawiam
Daniel


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lis 2008, 01:13 
Offline
Kozak
Kozak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 lut 2007, 01:29
Posty: 490
Lokalizacja: Kraków
Grochem o ścianę- najgorsze że muszę trącić czas na czytanie tego z nadzieja że znajdę coś dla mnie ciekawego.
A ja pooglądałem tabele materiałów i zauważyłem pewną zależność(dotyczy ona materiału na korby), bez zagłębiania się w bardziej złożone parametry waga stopów Alu bardzo uśredniona wynosi 2,7g/cm3 a stali około 8g/cm3 za to współczynnik rozciągania jakiegoś tam nie kosmicznego stopu dla Alu to 700N/mm2 i podobnie 1000dla stali. Na pewno bardzo duży wpływ na konstrukcje korbowodu maja inne parametry nie tylko wytrzymałość na rozciąganie ( np. przewodnictwo cieplne czy tłumienie drgań) jak też na pewno istnieją stopy (albo po obróbce fizyko-chemicznej) o wyższych parametrach niż ja przytaczam ale wyłania mi się taki obraz że nie dla widzimisie robi się korby z Alu że raczej nie da się tak odchudzić stali by uzyskać wagę Alu a jednocześnie pozostawić te same parametry mechaniczne.
Marek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lis 2008, 09:42 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lut 2006, 14:25
Posty: 611
Lokalizacja: Bellechatoix
Myślę Mareczku, ze obciążenia, którym podlega korba to przede wszystkim ściskanie i wyboczenie (zginanie)... należałoby więc porównać te właśnie współczynniki wytrzymałościowe (nie chce mi się grzebać w tabelach :twisted: :twisted: ) Rozciąganie dotyczy za to na pewno stopy korbowodu, więc też jest istotne, ale często uszkodzenia korby polegają na jej wyboczeniu.
Pozdrówka.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 04 lis 2008, 10:27 
Offline
Asior
Asior
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sty 2006, 22:38
Posty: 3097
Lokalizacja: Wrocław
Kiedyś,Kiedy startowałem na silnikach Kalistratowa, (tymi z przednim wałem) miałem w jednym z nich korbowód stalowy. W tamtym silniku nie było lożyska igiełkowego. Były panewki brązowe. Silnik pracował normalnie w całym zakresie obrotów. Rozleciał się i owszem po jakimś czasie , ale przyczyną nie był stalowy korbowód. Stąd wiem ,że stalowa korba może pracować bez łożyska igiełkowego. Przyznam się,że nie wiem jaki materiał został zastosowany na panewki ,ale wytrzymał te obroty i moc.
W tamtym silniku pękł karter u podstawy łożyska tylnego, ale to też nic nie znaczy, ponieważ przy korbach duralowych także kartery pękały.Byś może w tamtych silnikach cały zespół korbowy nie był dostatecznie dobrze wywazony. W pózniejszych silnikach tych zasysanych od tyłu ten problem zniknął. Więc wydaje mi się,że nie rodzaj korbowodu a raczej wyważenie gra tu największą rolę. Co do obciążeń działających na korbowód to w zupełności zgadzam się z przedmówcą. Tam działają takie właśnie sił jak napisał. Na dowód tego przedstawiam zdjęcie mojego korbowodu.To zdjęcie świadczy też o sile działania tych naprężeń.
A.C.
________________________________________________
Co do postów nie na temat to znikną one stąd bo cała ta dyskusja nie ma sensu, skoro forumowicz Czarnecki traktuje swoje posty jako prowokację do zadymy i robi to celowo, a skoro tak to chyba takie posty należy usuwać w zalążku co niniejszym od tej chwili będzie czynione.
A.C.


Załączniki:
korbowód.jpg [66.32 KiB]
Pobrane 548 razy
korbowód2.jpg [70.11 KiB]
Pobrane 548 razy
Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 88 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL