Maruś napisał(a):
Co jak co, ale o nadmiar przekazywanych informacji nasz Zarząd na pewno nie można posądzić
W Supraślu byłem, ale widać na Walne nie chciało mi się przyjść. Tak samo Basi i Andrzejowi B. Czasami komuś się zdaje, że wszystko dla wszystkich jest oczywiste na naszym podwórku, ale tak naprawdę to większość dzieje się okazyjnie i spontanicznie. Nigdy nie słyszałem, żeby jakieś walne nie było ogłaszane, jego termin i porządek. Połowy niedomówień by nie było gdyby na nowej stronie były (tak jak są piękne regulaminy) wszystkie sprawozdania i tym podobne ciekawe rzeczy, pięknie poukładane czytelne i łatwo dostępne. Dla mnie jest nie do przyjęcia szukanie oficjalnych informacji po forach, bardziej czy mniej oficjalnych.
Marek wg mnie masz całkowitą rację. Ale też trzeba wziąć pod uwagę to, że nikt z zarządzie nie pełni funkcji "rzecznika prasowego" .Kazdy z członkow zarządu w ramach narzuconych sobie obowiązków spelnia je, czasem nawet nie informując pozostalych o tym co robi( co nie znaczy ,ze robi coś na własną rękę). Oczywistą rzeczą jest,że wszelkie sprawy ważne są dyskutowane i zawsze jest glosowanie kto za , a kto przeciw. Ale takie np sprawy jak papierkowe wysyłanie reprezentcji na ME czy MS, robi zarząd w osobach Marka, mnie i w wym roku także Macieja Sz { ZG tylko to zatwierdza}. Staramy się nawet personalnie zalatwiać sprawy pobytowe na tych zawodach dla potrzebujących zawodników ( co niektórzy mogą potwierdzić}.i w takim przypadku nie ma po co informować o tym gremium. Staramy się, żeby wszystko było zrobione dokałdnie i jak najlepiej dla wszystkich zainteresowanych. Motorem napędowym tych działań jest kol. MAREK i To On robi m/in wszystko żeby nikt do zarządu nie mógł się przyczepić,ze nic nie robi. Niektórzy z kolegów mogą potwierdzić. ze jednak coś tam robi. Ale też nie mamy doświadczenia w kwestiach tzw medialnych. Nie zależy nikomu z nas na rozgłosie. I nawet nie ma co rozgłaszać. Jeżeli chodzi regulaminy to faktem jest ,że powinny być one aktualizowane na bieżąco ale dla usprawiedliwienia podam,ze nikt w zarządze nie ma takiego obowiązku. I w następnym zarządzie obojętnie jaki on będzie , powinna być osoba odpowiedzialna za informowanie na bieżąco o aktualnych ustaleniach jakie zostały podjęte w naszych sprawach. Teraz tego nie ma. Miala być strona oficjalna sekcji, ale okazało się,ze kol.który podjąl się jej prowadzenia nie spełnił swoich szumnych obietnic i mamy to co mamy. Na razie to forum spelnia rolę witryny i tu można {czasami między wierszami doczytać się o aktualnej sytuacji) jak widać wszyscy się do tego przyzwyczaili i nawet zdeklarowani przeciwnicy tej strony i tego forum czerpią stąd informacje.
Nie piszę tego jako członek zarządu, tylko jako jeden z gospodarzy tej strony. I nie jest moim celem absolutnie chwalenie tego zarządu. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo do błędów. I wszyscy uczymy się tego jak powinno to wszystko wyglądać.
A.C.