tomostr72 napisał(a):
Witam, po części zgadzam się z Krzyśkiem, że dzieci mogą stwarzać zagrożenie dla zawodników pływających wyczynowo ale tą metodą dedukcji wprowadźmy również ograniczenie wiekowe (na przykład 50lat
) dla starszych zawodników. Przecież starszy zawodnik ma gorszy wzrok, ręce mu się trzęsą, refleks nie ten itp. itd. Moim skromnym zdaniem o dopuszczenie do klas „wyższych” od standard powinien decydować poziom zawodnika, a nie wiek.
Tomek co innego jest z małymi dziećmi a co innego z dorosłymi świadomymi tego co robią zawodnikami. Ci Ludzie płacą za mozliwość startu na zawodach tak jak kazdy, i startują. Bo to lubią, bo to jest ich sposób na życie itd. To, że niektórzy z nich już dawno powinni dać sobie spokój z "wielkim wyczynem" często widać jak na dłoni. I tu właśnie sędziowie mają pole do popisu. Tu przepisy powinny być przestrzegane , aż do bólu. Tu sędziowie powinni pilnować "delikwenta", żeby szkody innym nie robił.
Ale z tym wiekiem to trochę przesadziłeś Tomek
Na razie jesteś jeszcze długo przed pięćdziesiątką, ale zaręczam Ci jeżeli dożyjesz do tego wieku to dalej będziesz czuł się młody i sprawny
I póki co masz trudności z pokonaniem Marka, Ryszarda ( który chyba też juz ma z górki) jak i mnie więc Tomek przemyśl ta górną granicę wieku
.
Jeszcze raz piszę: tu nie chodzi o zakazy tu chodzi o sprowadzenie na ziemię Tausiów którzy myslą,że ich pociechy są geniuszami.
I proszę sie pochamować z takimi słowami jak"bzdura", "idiotyzm" itp.
I z tymi " pozdrówkami" przy kazdym poście również, bo ani one szczere ani serdeczne mimo wszystko
Nasze kontakty są czysto robocze i są normalną rozmową więc darujmy sobie tą drobną ... nie wiem jak to nazwać
A.C.