Bartek, stary wyjadacz forumowy jesteś, więc powinieneś wiedzieć albo się domyślić, że nic w takich przypadkach nie dzieje się bez przyczyny. To co czytasz dzieje się na skutek pewnych okoliczności o których wie tylko kilka osób.
Myślę, a nawet jestem pewien, że wpis o bidnym przewodniczącym nie wziął się bez przyczyny. O tym trzeba by dużo , a nawet bardzo dużo rozmawiać, ale akurat o tym ja nie mam ochoty mówić. Do Pana Janeczka Oczywiście czuję Najwyższy szacunek przez wiele lat traktowałem Jana nieomal jak ojca. I Jan to wie. Nikt z Was nie miał takich relacji jak my dwaj. Powstał konflikt. Ale to jak myślałem było naszą prywatną sprawą i w tym sporze ja absolutnie nie czuję się winny co pewnie czas pokaże.
Jak przeczytałem wpis o bidnym to mnie nerwy poniosły. Ja nie jestem jakiś bidny. I to, że zostałem w sumie obrażony przez człowieka którego darzyłem i nadal darzę najwyższym szacunkiem bardzo mnie zabolało.
Po prostu po ludzku mam żal ponieważ nigdy bym się nie ośmielił napisać o coś uwłaczającego Człowiekowi którego uważałem za mojego wielkiego przyjaciela i najwyższy autorytet
Zostały dla Was zrobione trzy imprezy w obsadzie międzynarodowej. A kroi się jeszcze czwarta i krasnoludki jej nie zrobią. A Ci , którzy teraz każą przepraszać nawet palcem przy żadnej z nich nie kiwnęli teraz próbują się windować.
No patrzcie jaki to ten bidny przewodniczący jest zły, bo imprezy chce dla Was organizować, bo chce zintegrować to co jeszcze pozostało.
starczy bidny przewodniczący A.C.
_________________ Jeżeli posiadasz stary spalinowy silnik modelarski do kolekcji i chcesz go oddać w dobre ręce, daj znać. Omówimy warunki.
|